Nie mam twoich oczu,
Więc inaczej świat postrzegam.
Nie mam twego wzrostu,
Więc po własne cele sięgam.
Nie mam twoich rąk,
Więc inne rzeczy stworzę.
Nie mam twoich ust,
Więc odmienne zdania złoże.
Nie mam twoich nóg,
Więc po innej stąpam drodze.
Nie mam twej odwagi,
Więc przed szereg nie wychodzę.
Nie mam twojej zaradności.
Więc z błahostką się ociągam.
Nie mam twego blasku,
Bo się w cieniu chowam.
To jest dość stary wiersz, który napisałam wiele lat temu. Przypomniałam sobie o nim i pomyślałam, że go tu opublikuje.
CZYTASZ
Wiersze przy herbacie
PoetryTo zbiorek moich skromnych wierszy. Kiedyś, jeszcze za czasów, gdy chodziłam do szkoły, pisałam ich całkiem sporo i teraz po latach postanowiłam do tego wrócić. Nie będą się jednak pojawiać zbyt regularnie, kiedy mnie najdzie na napisanie wiersza...