******************************************
Mój spokój zostaje zakłócony.
Los już musi zostać zmieniony.
Ale to mnie zaczyna przerastać.
Nie wiem jak się z niego wydostać.
W moim wnętrzu rośnie panika.
Wszelka logika pomału zanika.
Dusi mnie od środka i osłabia.
W niechcianych uczuciach zatapia.
Nie wiem już, co ja mam zrobić.
By się od niego w końcu uwolnić.
Czasami wystarczy chwila oddechu.
Innym razem nie dopuszcza uśmiechu.
Pozostaje mi jakoś z nim walczyć.
I nie dać mu się dłużej zadręczyć.
******************************************
Czasami w życiu pojawiają się takie chwile, kiedy stres przejmuję kontrolę, a człowiek traci grunt pod nogami. Jednak trzeba w tedy znaleźć w sobie siłę i tą chwilę oddechu, by nie dać się temu zwariować. To uczucie w końcu minie, a nasz świat dalej będzie się nieprzerwanie kręcił. :)
CZYTASZ
Wiersze przy herbacie
PoetryTo zbiorek moich skromnych wierszy. Kiedyś, jeszcze za czasów, gdy chodziłam do szkoły, pisałam ich całkiem sporo i teraz po latach postanowiłam do tego wrócić. Nie będą się jednak pojawiać zbyt regularnie, kiedy mnie najdzie na napisanie wiersza...