------------------------------------------------------------
Przywiewa chłód w ciepła wytchnieniu.
Otula dusze w błogim westchnieniu.
Unosi aromat świeżo skoszonej trawy.
Oraz śmiechy głośnej dziecięcej zabawy.
Szepcze mi do ucha nieme obietnice.
Przywodzi wspomnień ulotne drobnice.
Kołysze tak łagodnie listowie drzewa
Wszystkie kosmyki wszędzie mi zwiewa.
I choć gorąc smaga, jest mi przyjemnie.
Bo letni wietrzyk przygnał dziś do mnie.
------------------------------------------------------------
CZYTASZ
Wiersze przy herbacie
PoetryTo zbiorek moich skromnych wierszy. Kiedyś, jeszcze za czasów, gdy chodziłam do szkoły, pisałam ich całkiem sporo i teraz po latach postanowiłam do tego wrócić. Nie będą się jednak pojawiać zbyt regularnie, kiedy mnie najdzie na napisanie wiersza...