25

179 16 0
                                    


per. deku 

Jakiś czas później zasnąłem wtulając się w koc ,którym byłem przykryty 

time skipp (rano)

per.bakugo 

Obudziłem się wtulony w deku  wyglądał tak słodko gdy spał , nie mogłem się napatrzyć w jego zamknięte oczka nawet nie zauważyłem a zacząłem zbliżać się do jego ust ,byłem już tak blisko ale nagle poczułem jak zaczyna się wiercić i zobaczyłem jak otwiera swoje zaspane oczka 

-kacchan ?-zapytał gdy zobaczył , że go przytulam 

-umm.. przepraszam -powiedziałem zmieszany i zszedłem z łóżka 

-kacchan -powiedział łapiąc mnie za rękę - mogę jeszcze się poprzytulać ?-zapytał 

-j-jasne.. -zacząłem się jąkać 

-dziękuję ,że jesteś przy mnie -powiedział i przytulił mnie mocno 

-nie nie .. to ja dziękuję -powiedziałem i również mocno go przytuliłem

-eh szkoda ,że nie ma już czasu na przytulanie się ,muszę jeszcze iść kupić coś do jedzenia i mam zamiar zrobić ci niespodziankę ale nie powiem co to -powiedział a ja uśmiechnąłem się 

-a kacchan -zaczął -miałeś kogoś -zapytał a ja przez chwilę się  zawahałem 

-t-tak ale nie chcę o tym rozmawiać-powiedziałem zgodnie z prawdą , ale w sumie związki buduje się na wzajemnym zaufaniu ...-wykorzystała mnie .. chciała tylko pieniądze a gdy powiedziałem ,że jej już nie dam to mnie zostawiła 

-kacchan ..przykro mi -powiedział i mocno mnie przytulił -nie wiedziałem 

-ale .. jeśli mogę cię o to prosić to nie rozmawiajmy już o tym .. -powiedziałem ze smutkiem w głosie 

-wiem, wiem jak ci ciężko ..też kiedyś się zakochałem w takim jednym chłopaku ale okazało się ,że mnie wyśmiewa i obgaduje za moimi plecami ..nawet nie wiesz jak przykro mi się zrobiło -powiedział a ja popatrzyłem na niego z żalem i pogłaskałem po jego czuprynce 

-nie przejmuj się , nie patrz w tył jeśli jakiejś osobie zależy to będzie za tobą szła ..ty  nie idź za nią ,nie zasługiwał na takiego aniołka jak ty -powiedziałem i złapałem za jego rękę 

-dziękuję ci , tak bardzo ci dziękuję ,że tu przy mnie jesteś ..chciałbym żebyś zawsze przy mnie był -ostatnie słowa wypowiedział bardzo cicho więc nie usłyszałem co mówi 

-nie masz za co dziękować, dla mnie to zaszczyt  być tak blisko ciebie -powiedziałem 

time skipp 

 deku właśnie kończył robić śniadanie ,gdy nagle ktoś zapukał do drzwi był to dawny kolega deku ze szkoły-  Tamaki Amajiki 

-hej -powiedział   z uśmiechem  a deku wpuścił go do środka 

-hej Tamaki -powiedział mój ukochany -jak się masz ,tak długo cię nie widziałem 

-jakoś leci -odpowiedział i popatrzył na mnie -widzę ,że masz wyjątkowego gościa ,dzień dobry wasza wysokość  -powiedział i ukłonił się w moją stronę ..wszystko byłoby dobrze gdyby nie sposób , w jaki  patrzył na dekusia 

-Izu -powiedział i uklęknął na podłogę -chciałbyś może zostać moim chłopakiem i iść ze mną na randkę-wściekłem się a zarazem posmutniałem chciałem już wykrzyczeć ,że on jest mój i tylko mój ale coś mi nie dało tego zrobić ..chciałbym mieć tyle śmiałości co Tamaki by wyznać miłość dekusiowi 

-ja .. przepraszam .. niestety mam kogoś na oku i to nie byle kogo -powiedział 

-rozumiem ,przyjmij więc chociaż ten bukiet róż -powiedział -chcę też żebyś wiedział ,że będę walczył do końca i będę czekał na ciebie z otwartymi ramionami-powiedział Amajiki 

-wiem ,że ty nigdy się nie poddajesz ale ja już kogoś kocham i to bardzo ,chciałbym mieć tyle odwagi co ty by mu to wyznać ale wstydzę się ..-powiedział i wziął bukiet róż z ręki wyższego 

moi drodzy jeśli  wszystko dziś pójdzie z planem to zostanie wydana dziś 2 ,, część ,, tej części 


BKDK KRÓL I PODDANY Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz