Wstałam a koło mnie leżał tony i przytulał moje biodra (ktoś w hist coś podobnego napisał więc tylko pisze)
Hailie -tony
Tony -czego
Hailie- przytulasz moje biodra !
Tony- o kur faktycznie ale życie trudno
Hailie- tony No jezu dobra leż sobie
Ale ja idę
Tony- gdzie
Hailie - shane powiedział że chce zemną leżeć a później will
Tony- No chyba ich trochę głowa boli nigdzie nie idziesz
Hailie- bo co mi zrobisz pobijesz
Tony- a żebyś wiedziała
Hailie - ta jasne.
Wstałam I poszłam na dół a tam był will.
Will - Hej malutka jak sie spało
Hailie - Hej will oprócz tego że tony przytuł się do moich bioder to wszystko fajnie
Will się zaśmiał.
Will - a ten co że taki miły
Hailie - sama nie wiem może próbuje mną manipulować
Will - nie no może chce tak o być miły
Tony - dobra hailie jesteś okropna
Haile- ale ja nic Nie zrobiłam ..
Tony- tak a kto wstawił na ig zdjęcie jak się zemną przytulasz jesteś najgorsza pośmiewisko zemnie robisz tylko !
Hailie-...
Wstałam I poszłam do shane zapukałam i usłyszałam proszę
Shane - proszę!
Hailie- moge i tobą poleżeć...
Shane- co się stało mała hailie
Hailie- tony na mnie nakrzyczał bo wstawiłam zdjęcie na ig jak się z nim przytulałam i powiedział że robię pośmiewisko tylko z niego i że jestem okropna
Shane- chodz mała
Położyłam sie koło niego i zasnęłam
Ogólnie będzie kontynulacja bo teraz tak na szybko wstawiłam
