89

807 30 0
                                    

H Y U N J I N

Od jakiegoś czasu nie było dobrze z Felix'em i ja to dobrze wiedziałem. Jego posty miały w sobie coś, co wzbudzało swego rodzaju melancholię. Nie wstawiał już jakichś ciekawych miejsc, ale zwykłe ponure piny.

A potem przepadł. Zniknął znowu nic nie mówiąc.

A ja oparłem się o oparcie czarnego skórzanego fotela w gabinecie w moim apartamencie. Wypuściłem powietrze z płuc po raz kolejny czytając tę samą linijkę dokumentu. Moją głowę przejął blondyn o ciepłych czekoladowych oczach, uroczych piegach i nieskazitelnej urodzie. Wydawało mi się, że mam przed sobą tego uroczego chłopca, którego usta w kolorze dojrzałych malin, kształtem przypominających serce smakują tak samo. Że on jest tylko mój. I że nikt nie może mi go zabrać. Jednak to była jedynie moja chora fantazja.

Chciałem tylko mieć dostęp do informacji takich jak: gdzie jest, co robi, jak się czuje, czy jadł. Ale w jego życiu to nie ja grałem główną rolę. I to nie ja mogłem dowiadywać się o każdej drobnostce. Jednak wtedy nie wiedziałem jak bardzo się myliłem.

Położyłem cienki plik kartek na biurku pocierając powieki.
— Oj no co jest ze mną nie tak? — mruknąłem i zaraz całą swoją uwagę skupiłem na dokumencie czytając go od początku do końca. Jednak jak zawsze gdy trzeba się skupić, coś musi rozproszyć w najmniej oczekiwanym momencie. I tak przydarzyło się też mnie. Moje myśli ponownie zajął Felix, a ja tępo wpatrywałem się w jedno słowo „zgoda".

Nagle przyszło powiadomienie, które wybudziło mnie w transu.

muddysoul właśnie napisał/a nowy post.

Post [hyunlix]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz