-Alani!
-Idę!- powiedziałam nakładając sobie na rzęsy maskarę.
-No chodźźź!
-Minutka!- zaczęłam malować usta błyszczykiem.
-Ala!
-No już!- wyciągnęłam z szafy podkoszulek z napisem "Gladiator" z zamiarem przebrania się w niego.
-Kurde Alani!
-Idę!
-Idziesz już czwarty raz!
-Ale teraz tak na serio- przebrałam się, chwyciłam do ręki telefon i wyszłam na korytarz.
-Oh wow. W końcu.
-Śmieszne- ubrałam buty, wyminęłam chłopaka i wyszłam z mieszkania.
Idąc korytarzem w stronę schodów zauważyłam znajomego mi blondyna. Janek podbiegł do mnie szybko i chwycił w pasie.
-Może windą?- powiedział z nerwowym uśmiechem.
-No... Okej?- weszliśmy szybko do windy i zjechaliśmy na dół.
~~Pov Janek~~
Normalnie wszystko się we mnie gotuje jak widzę tego chłopaka. Co on sobie myśli w ogóle? Znam Alani o wiele dłużej od niego i wiem co jest dla niej dobre.
Ja jestem dla niej dobry.
Wo. Stop.
She's just a friend.
~~~~
-O mój boże... Jann!- krzyknęła jakaś dziewczyna i podbiegła do mnie. Wyglądała na jakieś 13-14 lat.
-No... No ja- zaśmiałem się lekko.
-A ty jesteś Raya?- zapytała się dziewczyny.
-We własnej osobie- uśmiechnęła się lekko. Jej uśmiech był piękny. Mogłem na niego patrzeć latami.
-Mogę z wami zdjęcie?- zapytała dziewczyna.
-Jasne- powiedziałem. Podała mi swój telefon.
-A możemy najpierw zrobić BeReal?- zapytała nieśmiało.
-Możemy- powiedziała Alani.
Odpaliłem aplikacje i zrobiłem nam selfie. Później otwarłem aparat i zrobiłem nam kilka zdjęć. Sobie samemu oczywiście też.
-Zrobię jeszcze wam razem- powiedziała Alani. Podałem jej telefon dziewczyny, a Ala zrobiła nam zdjęcie.
-Dziękuje wam!- przytuliła nas -Wszystkie dziewczyny będą mi zazdrościć.
-Na luzie- Alani machnęła ręką, a dziewczyna poszła w swoją stronę.
-Idziemy do parku?
-Głupie pytanie. Oczywiście, że tak!
~~Pov Alani~~
Gdy byliśmy już w parku była około 14.
-W pobliżu jest piekarnia. Pójdziemy?- zapytał Janek.
-No okej. Jestem strasznie głodna- wybuchnęliśmy śmiechem.
Po chwili byliśmy w piekarni.
-Poprosimy...- zaczęłam, jednak przerwał mi pisk jednej z dziewczyn.
-Jann!
Odetchnęłam głęboko.
-Poprosimy...
-Mogę zdjęcie?
CZYTASZ
Nobody is perfect, but you are preety close/ Jann x oc
Teen Fiction22 letnia Alani niczym nie różni się od innych. Dosyć niska blondynka, niebiesko szare oczy. Nie za bardzo bogata, ale starcza jej na mieszkanie i coś do zjedzenia, jednym słowem. Dziewczyna nie wyróżnia się niczym z tłumu. Jednak gdy przyjaciółka z...