Y/N i Nagisa już od dzieciństwa znają się i są bliskimi przyjaciółmi. Jednak odkąd skończyli podstawówkę dziewczyna zaczęła czuć do chłopaka coś więcej.
Dzieciństwo:
-Wygrałam!-krzyknęła Y/N rzucając się blondynowi na szyję.
-Tak! Byłaś niesamowita!-wykrzyknął uradowany Nagisa.
(Kolor) włosa brała udział w tegorocznych zawodach pływackich i ku radości obojga zdobyła pierwsze miejsce i tytuł mistrzyni młodych pływaków.
-Teraz wy będziecie płynąć w sztafecie, prawda? Stresujesz się?-zilustrowała chłopaka spojrzeniem.
-Trochę-blondyn podrapał się po karku.
-Dasz sobie radę! Jesteśmy przecież najlepsiejsi ze wszystkich, no nie?
-No pewnie, że tak!-ożywił się Nagisa i ruszył w stronę Haruki, Makoto i Rin'a.
-Powodzenia!-krzyknęła do blondyna i jego przyjaciół, na co oni głośno odpowiedzieli ,,HAI!!!".Gimnazjum:
Zadzwonił dzwonek sygnalizujący koniec lekcji. Nagisa zaczął pakować rzeczy do torby. Kiedy podniósł wzrok zobaczył nachylającą się nad nim Y/N z szerokim uśmiechem na twarzy. W wyciągniętej dłoni trzymała czepek do pływania.
-To co? Idziemy na trening?
-No pewnie.-odwzajemnił uśmiech.
Od jakiegoś czasu klub pływacki dla dziewczyn nie funkcjonował ze względu na brak chętnych. Mimo to dziewczyna zawsze chodziła na treningi przyjaciela, by móc chociaż popatrzeć na postępy chłopaka i przynajmniej częściowo odczuwać radość z dawnej pasji. Poza tym bardzo zależało jej na tym, aby spędzać z blondynem jak najwięcej czasu. Ich przyjaźń zaczęła się w podstawówce i do tej pory zakwitała jak kwiaty wiosną.Liceum:
-Jak myślisz, Rin naprawdę nas już nie lubi?
-Baka!-pstryknęła blondynowi w czoło-O to akurat nie musisz się martwić. Gou mówi, że choć rzadko o was wspomina w domu, to po jego zachowaniu widać, że nadal mu na was zależy.
-Serio?
-Serio, serio.-zasmiała się (kolor)włosa.
-Masz rację!!! Poza tym, nadal możemy pływać w sztafecie, bo mamy Rei'a! Nic nas nie powstrzyma!
-No właśnie, macie Rei'a...-w głosie dziewczyny zabrzmiała nuta smutku, ale Nagisa nie zwrócił na to uwagi. Była zazdrosna, tak strasznie zazdrosna o Rei'a, ponieważ odkąd zaczęli liceum, Nagisa tylko bez przerwy mówił jego imię. ,,Rei to, Rei tamto", ,,nie zgadniesz co dzisiaj robiłem z Rei'em!!!". Natomiast ona przeszła na drugi plan. Było jej bardzo przykro z tego powodu.Time skip
-Chodźmy do Rei'a, Y/N!!!
-Idź sam, ja zostanę i pouczę się na sprawdzian.-coraz częściej zbywała chłopaka w ten sposób. (Kolor)włosa miała już tego wszystkiego dość. No bo ileż można wysłuchiwać takich pochwał dla Rei'a, przecież ona też umiała mnóstwo fajnych sztuczek i w ogóle. A miała wrażenie, jakby blondyn wcale nie dostrzegał jej zalet. Z drugiej strony jednak nie chciała sprawić przykrości chłopakowi i wypominać mu tego. Postanowiła, że da chłopakowi jeszcze jedną szansę.Time skip
(Kolor)włosa zobaczyła blondyna zmierzającego w stronę bramy szkoły.
-Hej, Nagisa! Jak było na treningu?-podbiegła do niego i ruszyli razem w dalszą drogę.
-Hej, Y/N-chan! Fantastycznie! Szkoda, że cię nie było! Rei skakał o tyczce do basenu!-dłonie dziewczyny zacisnęły się w pięści.-Ale to nie wszystko, potem Rei pokazywał mi jak to się robi. I jak się wywróciłem na tej tyczce to obdarłem sobie kolano, ale na szczęście Rei był...
Y/N przerwała chłopakowi lekko popychając go na ścianę pobliskiego budynku.
-Czy możesz wreszcie przestać o nim mówić!!! Rei to, Rei tamto! Rei jest taki cudowny! Zawsze tylko Rei, Rei i Rei!
-Y/N...-szepnął nieco wystraszony zachowaniem dziewczyny chłopak.
-Nie chcę, żebyś spędzał tyle czasu z Rei'em.-oczy dziewczyny stały się wilgotne i szklące.
-Dlaczego? Czy ty go kochasz?
-Nie, idioto. Kocham ciebie.
Nagisę zatkało. Nie wiedział, co ma powiedzieć. Ani czy powinien coś zrobić. (Kolor)włosa zdążyła już ochłonąć i odsunęła się od opartego o ścianę chłopaka odwracając się do niego plecami.
Po chwili poczuła dłonie oplatające ją w pasie i głowę opierającą się na ramieniu.
-Przepraszam, że nie zauważyłem twoich uczuć. Nie miałem pojęcia, że tak cię ranię. Przepraszam, jestem taki głupi.
-Jesteś głupi. Ale to nie zmienia faktu, że cię kocham.
-To co? Jesteśmy najlepsiejszą parą na świecie?
-Ty naprawdę jesteś głuptaskiem-zaśmiała się dziewczyna-Teraz już nie masz innego wyjścia.
Chłopak wzmocnił uścisk.
-Idziesz dzisiaj do mnie pograć w Mario?
-O co się zakładamy, że ze mną nie wygrasz?
-O buziaka.-Nagisa posłał Y/N niewinny uśmiech i tym razem to ona znieruchomiała zaskoczona zachowaniem chłopaka.✍️✍️✍️✍️✍️✍️✍️✍️✍️✍️✍️✍️✍️✍️
Liczę na to, że po tak długim czasie mojej nieobecności, spodoba wam się fanfik z Nagisą.Do napisanka✌😁

CZYTASZ
One Shots (anime)
Hayran KurguBędę tu wstawiać one shoty (głównie character x reader, ale myślę, że pojawią się również character x character), możecie pisać w komentarzach pomysły (nie obiecuję, że wszystkie wykorzystam ale na pewno się przydadzą😁), nie mogę określić jak częst...