Rozdział 6

35 6 4
                                    

Od tamtych wydarzeń minął już tydzień . Dziś miały odbyć się zawody pływackie , mimo że nie brałam udziału trener poprosił mnie , abym pojechała na miejsce i towarzyszyła pływakom trenującym na tym basenie co ja . Nie chciałam tam jechać jednak matka nie zostawiła mi wyboru . Do towarzystwa wzięłam Olivie za 15 minut powinnyśmy być na miejscu . Z każdym przejechanym kilometrem coraz bardziej obawiałam się go spotkać  , ponieważ wiedziałam ,że jest jednym z uczestników .  

                                                                                         ***

Właśnie zaczęły się zawody siedziałam w pierwszym rzędzie , tuż obok trenera . Za mną siedzieli przyjaciele i rodzice zawodników . Właśnie namierzyłam wzrokiem mamę Ethana ,obok niej stała szczupła , brunetka z jego nazwiskiem na koszulce . W tym momencie marzyłam o ty , abym to ja właśnie skakała z radości w koszulce z napisem LANE .  

                                                                                       ***  

Za chwilę miał płynąć on ,  jednak spojrzał na mnie swoim przepraszającym wzrokiem . Nie wiem za co w tym momencie przepraszał . Za to , że wtedy stał jak kamień czy za tą dziewczynę .  Jeszcze nie zdążył wystartować , a ja już miałam ochotę stąd uciec . 

                                                                                      *** 

- Dawaj kochanie !!! - usłyszałam za swoimi plecami 

Ethan popłyną jako jeden z najszybszych , oficjalne wyniki jeszcze nie zostały ogłoszone , jednak byłam pewna ,że dostanie się do kadry .                                                                                                                      Próbowałam wyjść chwilę przed końcem , aby nie musieć z nim rozmawiać .  Niestety mi się nie udało i gdy wychodziłam z większością ludzi , zauważyłam , że ten sam chłopak z , którym tydzień temu się całowałam właśnie obściskiwał się z tą dziewczyną. Szybko wybiegłam , a tuż za mną Olivia .

                                                                                     ***

Siedząc w aucie wystalkowałyśmy jej social media i dowiedziałyśmy się , że ma na imię Sophie . Przeglądając jej instagrama , na jej profilu znalazłyśmy kilka zdjęć . Była piękna , na każdym zdjęciu uśmiechnięta , a  na kilku z nich zauważyłyśmy Ethana ...  W tym monecie się popłakałam . 

                                                                                   ***

Wracając cały czas płakałam . Z przyjaciółką postanowiłyśmy , że podjedziemy do najbliższego sklepu , kupimy lody i , że dziś u niej przenocuję .  Gdy dotarłyśmy do jej domu zaczęłyśmy oglądać filmy Disneya , jeden po drugim . Jednak i tak cały czas miałam przed oczami jak się obściskiwali . 

                                                                                  ***

Kilka filmów później obie usnęłyśmy . Olivia strasznie wierzgała , więc w środku nocy wzięłam koc i poduszkę oraz przeszłam na drugą kanapę , wtedy już nie mogłam usnąć , bo zauważyłam ,że Ethan wysyła mi wiadomości . Ja jednak nie zamierzałam ich odczytywać ....

Let this summer stay with usOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz