rodzina monet moja wersja

problemy

☆☆☆perspektywa Hailie☆☆☆

Nie mogłam zasnąć z powodu bólu brzucha wiec poszłam do Tony'ego ( ostatnio coraz więcej czasu z nim spędzam ). Tony też nie spał.

- Hej Tony. - wyszeptałam.
- Hej Hailie. Co się dzieje ? - zapytał.
- Boli mnie brzuch. - powiedziałam.
- Oj to chodź pójdziemy na dół po tabletkę przeciwbólową okej ? - zaproponował Tony.
- Okej. - odpowiedziałam.

Gdy zeszliśmy na dół Tony wyjął z szafki leki i podał mi kubek wody.

- Hailie... - zaczął.
- O co chodzi ? - spytałam.
- Czy ty nie masz... no ten... - jąkał się.
- Czy czego nie mam ? - zapytałam.
- No miesiączki ? - spytał.
- Wiesz co możesz mieć racje. - powiedziałam.
- Chciałabyś coś ? - zapytał Tony.
- A zrobiłbyś mi kakao? - zapytałam.
- Oczywiście księżniczko. - powiedział.
- A jaki jest twój ulubiony film ? - spytałam.
- Moim ulubionym filmem jest Spider-Man bez drogi do domu, a czemu pytasz ? - odpowiedziałem Tony.
- Może obejrzymy razem ? - spytałam.
- W sumie czemu nie. - powiedział.

Tony zrobił kakao i popcorn. Usiedliśmy przed telewizorem i zaczęliśmy oglądać Spider-Mana.

☆☆☆perspektywa Tony'ego☆☆☆

Oglądaliśmy Spider-Mana lecz po 30 minutach Hailie zasnęła wtulona we mnie. Wyłączyłem telewizor, przytuliłem ją lekko i zasnąłem.

☆☆☆perspektywa Shane'a☆☆☆

Obudziłem się i poszedłem do kuchni aby napić się wody. Lecz gdy już miałem wychodzić zauważyłem 2 postacie leżące na kanapie w salonie. Zaświeciłem światło i okazało się że to Tony z Hailie. Ten moment był tak piękny że postanowiłem zrobić im zdjęcie.

☆☆☆perspektywa Tony'ego ☆☆☆

Obudziłem się o 7:40. Wstałem po cichu i zrobiłem Hailie śniadanie.
Zrobiłem jej tosty z awokado ponieważ najbardziej je lubi. Obudziła się o 8:30 i zjadła sniadanie.

- Tony ja nie widziałam że ty masz taki talent. Dziekuje Ci bardzo. Było przepyszne. Kocham cię. - powiedziała.
- Nie ma za co Hailie. Ja też cię kocham. - powiedziałem.

••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

• Czy Tony się wygada ?
• Jak wygląda ranking braci według Hailie ?
• Jak potoczą się dalsze losy ?

odpowiedzi na te pytania znajdziecie w następnym rozdziale .

pomysły 🐰
ocena ✨
krytyka 👻
błędy 💗

Pozdrawiam cieplutko
Kocham was
Przepraszam że przez wczoraj nie było rozdziału ale nie miałam czasu. Teraz postaram się pisać regularnie. Bardzo proszę jeżeli to możliwe napiszcie mi komentarz co myślicie o tej książce i co mogę zmienić, możecie napisać też swoje pomysły, będzie mi miło.
Dziś może będzie kolejny ale nie obiecuje. Jeśli będzie to późno. A więc do dzisiaj lub do jutra. Pa

366 słów