✅ P O P R A W I O N Y
Wstałam rano. Cholernie bolały mnie plecy. Siedziałam na kanapie oparta o Patryka. Ah no tak. Dopiero teraz doszło do mnie co się stało. Bartek mnie zdradził.
Tym razem chciało mi się płakać. Wstałam i poszłam zrobić sobie kawę. Po zrobieniu kawy usiadłam przy stole. Napisałam do Julki czy mogłabym do niej przyjechać. Oczywiście zgodziła się. Nie chciałam tu być, gdy był tu on.
Poszłam na górę aby spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Bartka nie było, i dobrze. Spakowałam się, wzięłam walizkę i poszłam na dół. Patryk już nie spał.
— Gdzie jedziesz Mila? — spytał.
— Jadę do Julki. Nie chce tu być. Przekaż Natalce, że nie będzie mnie przez dłuższy czas — powiedziałam do chłopaka i poszłam założyć buty. Patryk poszedł ze mną.
— Mila, uważaj na siebie — przytulił mnie.
Patryk jest giga słodziakiem, czuję wsparcie, którego nigdy nie czułam. Chyba, że od Bartka, ale on się teraz nie liczy.
Wyszłam z domu i poszłam do samochodu. Wsiadłam i uderzyłam ręką o kierownice. Przecież mówił mi, że mnie kocha. Odpaliłam auto i ruszyłam w drogę.
***
Po około 2 godzinach byłam już pod domem Żugaj. Bardzo polubiłam Julkę.
Wyszłam z auta, wzięłam swój bagaż i ruszyłam w stronę drzwi. Zapukałam, a po chwili otworzyła mi blondynka.
— Milcia, cześć — przytuliła mnie, przytuliłam ją mocniej po czym weszłam do domu — Napisałaś tak nagle, nawet nie wiem dlaczego. Coś się stało?
— Stało się, zaraz ci opowiem — poszłam do salonu i usiadłam na kanapie.
— No mów — dziewczyna usiadła obok mnie.
— Bartek mnie zdradził — zaczęłam — I do tego z Patrycją.
— O Jezu Milena, przykro mi — przytuliła mnie. Wtuliłam się w nią i rozpłakałam. Myślałam, że nie będę płakać, a jednak. Bartek naprawdę był dla mnie bliską osobą. A teraz?
— Nie chciałam być z nim w jednym domu dlatego napisałam do ciebie. Oczywiście mogłabym napisać do Julity, ale ona wyjechała na wakacje.
— Zostań tutaj ile będziesz chciała słonko — uśmiechnęła się — I mam plan jak dokopać Patrycji.
— Słucham uważnie.
— Słuchaj, zrobimy tak, że zaproszę ją niby na parapetówkę, lecz to będzie podstęp.
— I co potem? Jak ona tu przyjdzie to jej wyrwę wszystkie włosy przysięgam.
— Spokojnie, damy radę. Piszę do niej — skinęłam głową, na znak, że się zgadzam. Raz się żyje. Może to ona to przerobiła? Nie wiem, ale dowiem się. Jak mi nic nie powie to naprawdę wyrwę jej te włosy.
Julia napisała do Patrycji, odpisała, że przyjedzie. No i super.
— Trzeba wymyślić plan — rzekła — Uważam, że ona mogła jakoś przerobić to zdjęcie, a Bartek nawet o tym nie wie.
— Też mam takie przeczucie, okaże się.
***
Była godzina 19. Zaraz miała przyjechać Patrycja. Miałam ochotę ją zabić, i to dosłownie.

CZYTASZ
Mine Delusions | Bartek Kubicki✔️
De Todo- Milena to dziewiętnastolatka, która od lat zmaga się z ciężarem własnych myśli. Decydując się na terapię, ma nadzieję odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Wkrótce okazuje się jednak, że nie tylko terapeuta pomaga jej odnaleźć drogę do siebie samej.