Basia
Czekałam na Kubę w domu. Poszłam wziąść gorąca kompie. Tylko ja, wanna z gorąca woda, bąbelki i spokuj. Szczerze mam ochotę wrócić do pracy. Bynajmniej coś się tam dzieje a nie jak w domu spokuj. Wzięłam piżamę na zimę mimo iż na dworze było 22 stopnie na dworze. Spielam włosy w luźnego koka a później weszłam nalac wodę do wanny. Dosypałam soli do kompieli kokosowej i kokosowego żelu do kompieli.
Zrobiłam sobie mini spa . Przed wejściem do wanny włączyłam radio i nałożyłam sobie maseczkę w plachcie a potem weszłam do wanny. Siedziałam tak dopuki woda nie zaczęła robić się zimna. Wychodząc z wanny chwyciłam za ręcznik w którego się owinęłam a następnie przebralam się w piżamę która wcześniej sobie szykowałam. Nalorzylam na twarz krem a następnie wypuściłam wodę z wanny. Udałam się do kuchni aby zrobić sobie kolejna już dzisiaj herbatę. Odkąd jestem chora cały czas piję herbatę. Los chciał że jak otworzyłam szafkę tam gdzie jest herbata w ozdobnym slojiku zobaczyłam że jej nie ma. Nie miałam jak iść do sklepu więc musiałam zadzwonić do Kuby czy jak będzie wracać to kupi. Udałam się po telefon następnie zadzwoniłam do Narzeczonego.
✅📞📞📞✅
B: kubuś mam prośbę
K: tak Basiu, zamieniam się w słuch
B: mógł byś pojechać do sklepu kupić hrebatke bo się skończyła?
K:Oczywiście za 10 minut będę w domu bo jestem blisko sklepu
❎📞📞📞❎
Gdy Kuba się rozłączył ja poszłam do salonu, usiadłam na kanapie, włączyłam netflix-a i nakryłam się kocem czekając na Kubę i herbatę. Skrolujac całego netflix-a?miałam wrażenie że Oglądałam każdy film od kad jestem chora.
Te szukanie przerwał mi dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć a w drzwiach stał Kuba którego na widok przytuliłam a on mnie. Gdyby nie on TK bym sobie nie poradziła. Zamknęłam drzwi i potem udałam się aby wstawić czajnik z wodą na herbatę. Jak wyjmowałam z szafki 2 kubki dla mnie i dla Kuby. poczułam ciepełko ktore kocham oczywiście to Był mój Kubuś którego kocham nad życie. Obrucilam się do niego i go objęłam na plecach a on mnie w talii. Przytulaliśmy się tak z 10 minut.
K: Basiu
B:Tak?
K :Co z ślubem?
B:przydało by się abyśmy byli już małżeństwem bo chce mieć "męża" który nie odwali takiej szopki jak mój były partner..
K: jak usiądziemy zaraz to będziemy myśleć o tym ślubie.
Zalałam nasze herbaty i zanieśliśmy je do stolika w salonie. Usiadłam pod koc a koło mnie usiadł Kuba. Włączyliśmy jakiś film którego nie oglądaliśmy zdacgdowaliamy się na "w moim stylu" nowy jakiś od 13 lat. W połowie zasnęłam u mnie jest to typowe lecz nie pamiętam kiedy ostatnio Kuba zasnol podczas oglądania filmu lub serialu. Chyba nigdy?
_________________________________________
Zaczynam robić troszczę cieiawsze rozdziały z przyszykowaną do ślubu bo będzie gruby ten slubik wam powiem
|
Jaram się bo połowa mojego prezentu na urodziny przyjdzie w tygodniu czyli książki a potem jeszcze ubrania i mały sekrecik ale.. Może będę miała małego kotka ale to nie potwierdzone jeszcze. Ja zmykam spać bo jutro mam od 8 rano udrękę bo mam wf 👁️👅👁️. Chcę sie ktoś zamienić?😇🤲
|
|
|
|
|
520 slow<3
CZYTASZ
Dziękuję Ci-Basia & Kuba ~Kusia
Romance[Zakończone] Ona są z małym dzieckiem nie chciana przez męża który ja zostawił. On szukający prawdziwej miłości z odwzajemnieniem. Ich relacja zaczyna się w Leśnej Górze gdzie oboje pracują jako ratownicy medyczni. Czy będą razem? Jak potoczą się i...
