Perełko..

1.1K 25 9
                                    

Wybrałam numer do Jake. Po chwili odebrał
-dzień dobry Adrien, mam dla Ciebie dobra informacje.
-witaj Hallie, jaką?- (wyjaśnie później, skomplikowane)
-jestem z tobą w ciąży.
-nawet nie wiesz jak sie cieszę, będę u nas za niecałą godzinę.
-kocham Cię.
-ja ciebie też
*51 minut później*
-jestem. Jak się czujesz perełko.-zapytał przytulając mnie od tyłu.
-nawet dobrze, jestem zmęczona.
-połóżymy się razem.-zarządził po czym poczułam jak mnie przytula.
---------------------------------------------------------
Przepraszam ze taki krótki. Nie mam czasu by napisać dłuższy.
*jake(pogrubiona czcionka)-jest Adrienem tak naprawdę przez cały czas oni byli razem lecz nie pisalam o tym. Prowadzą razem ''organizacje''
*Jake( bez pogrubienia)- jest jej najlepszym przyjacielem.
*organizacja-miafia która szefowa została hallie w wieku 15 lat, miała juz z nimi wczesniej kontakt natomiast była zastępca od 12 roku życia (do braci przeprowadziła się w wieku 14 lat)
Jeśli jeszcze cos jest nie wiadome czy nie zrozumiałe piszcie śmiało, nie gryzę.

Santan&MonetOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz