rozdział ósmy - wojna

27 1 0
                                    

Pov: rdzawa łapa

Rdzawa łapa od samego rana ćwiczył z Bajorkowa łapa i kwiecista łapa techniki walki . Wiedział że dziś wieczór , odbędzie się jego pierwsza walka naprawdę .
Rdzawa łapa właśnie przymierzał się do skoku na bajorkowa łapę , kiedy kwiecista łapa szarzowala ma rdzawa łapę . Gdy kwiecista łapa miała w niego oderzyc , z trudem przeskoczył nad nią , lądując na bajorkowej łapie . Po chwili z kocura zapchnela go siostra bajorkowej łapy . Przygniotła go do ziemi . Rdzawa łapa kopnął ja tylnimi łapami w brzuch i podniósł się szykując się do kolejnego ataku . Dwójka uczniów stanęła na przeciwko niego , gotowi do ataku . Rdzawa łapa patrzył ostrym wzrokiem na bajorkowa łapę . Ku zdziwieniu kwiecistej łapy , zamiast zaatakować bajorkowa łapę skoczył na nią . Odepchnął ja i skoczył na bajorkowa łapę . Przetoczyli się po niewielkim wzgórzu , a gdy w końcu  i bajorkowa łapa przygniótł rdzawa łape do ziemi . Rdzawa łapa nie mógł się wydostać z pod bajorkowej łapy , kiedy kwiecista łapa podbiegła do nich i złapała go za ogon , odciągając i wybijając go z równowagi. Rdzawa łapa przekręcił się na bok i odepchnął kotkę tylnia stopa . Podniósł się wracając do równowagi . Dwójka białego rodzeństwa stanęła na przeciwko niemu . Rdzawa łapa często walczył jeden na dwóch ale umieli walczyć wspólnie . Wiedział gdzie uderzyć aby zabolało . Rdzawa łapa westchnął . " Jeżeli mam wygrać , muszę to zrobić " pomyślał . Skoczył na kwiecista łapę , i podciął jej tylnia łapę , która kiedyś miała złamana . Kotka upadła ciężko a bajorkowa łapa podskoczył do siostry . Rdzawa łapa skoczył na bajorkowa łape i odepchnął go od siostry. Rdzawa łapa pchnął bajorkowa łapę , który przewrócił się na plecy . W tem kwiecista łapa skoczyła na rdzawa łape przygniatając go do ziemi . Rdzawa łapa leżąc brzuchem do ziemi , nie miał najmniejszych szans aby się odwrócić . Wtedy podszedł do nich czarna stopa i przerwał walkę

- dosyć . Świetnie się spisaliscie . Lubię oglądać wasze walki dwa na jednego . Ale dziś w nocy , Walczcie wspólnie . Wykazcie się .

Cała trójka uczniów stanęła obok siebie , słuchając czarnej stopy . Uczniowe przebierali łapami z ekscytacji . Czarna stopa mialknal

- dobrze , wracajmy co obozu . Zaczyna się ściemniać, za niedługo wyruszymy

Kiwnął głową w stronę w którą mają iść i w nią poszedł . Trójka uczniów pobiegła za nim . Przechodząc przez bagna trójka uczniow plotkowała

- wiecie ile jest uczniów w klasie pioruna ?

Mialknal przejęty bajorkowa łapa

- chyba czterech

Odpowiedział rdzawa łapa

- czterech ? Nas jest tylko trzech !

Mialknela przestraszona kwiecista łapa

- nie martw się kwiecista łapo . Damy sobie radę , jestem tego pewien!

Kwiecista łapa spojrzała na rdzawa łapa z ulgą w oczach . Rdzawa łapa wiedział że kotka się stresuje , ale jest świetna w walce . Gdy koty przyszły przez bagna , doszli do obozu . Przeszli przez wąski tunel i weszli na polane obozu na której istniało poddekscytowanie . Jesionowe serce chodziła w tą i spowrotem . Orzechowy was siedział z swoją siostrą jarzębinowa jagoda plotkując , wraz z wilczym krokiem wymieniając się technikami walki . Złamana gwiazda rozmawiał z cieknącym nosem . Czarna stopa podszedł do złamanej gwiazdy . Cieknący nos wycofał się i wrócił do swojego legowiska mieszczącego się w jaskini . Bajorkowa łapa miałknal do przyjaciół , gdy zobaczyli że niektóre koty zaczęły się zbierać na polanie

- lepiej coś zdjedzmy , za nim oddział  wyjdzie bez nas

Rdzawa łapa przytaknął. Podeszli do sterty zwierzyny , uszczuplonej przez treningi walki . " Po powrocie będzie trzeba zapolować " pomyślał uczeń . Trójka uczniów wzięła z sterty zwierzyny gołębia , dzieląc się nim pomiędzy siebie .
Gdy zjedli podeszli do gromadzących się kotów . Na przedzie stał złamana gwiazda , a u jego boku czarna stopa . Złamana gwiazda zaczął przemowę

Wojownicy - przekleństwo wojownika [Zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz