Luka stał i patrzył jak Sergio już niebawem umrze, nie mógł krzyczeć ani się poruszyć. Widział tylko jak Ciotka Krepina celuje do niego z pistoletu. Chłopak miał nadzieję, że to jakiś koszmar i zaraz się z niego obudzi, jednak z minuty na minutę tracił nadzieję.
- Nie trzeba było mnie w kiblu zamykać - krzyknęła.
Cała ta sytuacja wydawała się być niemożliwa, chora psychicznie ciotka Krepina chce zabić Ramosa.
- Sergio... - szepnął kiedy rozległ się ogromny huk.
- No gołąbeczki wstajemy - rozległ się krzyk. Chorwat przetarł oczy i spojrzał na śpiącego obok chłopaka.
- Jebany sen - pomyślał biorąc głęboki oddech.
- Gdzie ciotka Krepina? - zapytał ojciec Luki - Proszę powiedz, że zamknęli już ją w jakimś zakładzie.
- Jest w toalecie - powiedział zaspanym głosem Sergio - Ta wiedźma napastuje państwa syna.
- A ty to? - zapytała kobieta przyglądając się chłopakowi.
- Sergio Ramos - uśmiechnął się tak jak zawsze kiedy wypowiadał swoje imię.
- Jesteś chłopakiem Luki? - zapytała podnosząc z ziemi pustą butelkę po alkoholu.
- Przyjacielem - powiedział podnosząc się z kanapy.
- Pomocy! - krzyknęła Krepina - W toalecie jestem.
- Możemy jej nie wypuszczać? - zapytał mężczyzna, który miał wielką nadzieję na to, że jakiś piorun z nieba trafi ciotkę i już więcej nie będzie musiał jej słyszeć.
- Boże Lukita co ci się stało? - kobieta od razu pobiegła do syna - Co mu zrobiłeś?
- To ta wariatka - jęknął Ramos.
- Wiedziałem, że jakaś chora - powiedział ojciec Luki - Wychlała mi cały barek!
- To nie ja ty tępa krowo! - krzyknęła ciotka Krepina próbując wyjść z łazienki.
- Sklej mordę wiewióro! - zastawił drzwi fotelem.
- Matka cię szacunku nie nauczyła?! - zaczęła tupać nogami.
- Ciebie chyba też! - przysunął również szafkę - Mamy tą samą matkę!
- Co tu się dzieje? - zapytał mocno zdezorientowany Hiszpan.
- To tutaj normalne - powiedział niewzruszony Luka.
- Niewdzięczniku jeden! - zaczęła walić pięściami w drzwi.
- Ja niewdzięcznik?! To ty napastujesz mojego syna!
- Chcecie chłopaki herbatkę? - zapytała mama Chorwata.
- Będziesz się w piekle kąpać! - wrzasnęła - Czarcie ty jeden ty!
- Niech cię jakiś demon opęta - powiedział mężczyzna przysuwając ostatnią szafkę do drzwi.
CZYTASZ
Szkoła Gwiazd || Modrić × Ramos ||
FanfictionPISANE OD NOWA Szkoła, do której dostali się tylko ci, którzy mieli najlepsze wyniki, albo ci, których rodzice mają dobre znajomości. - Ta szkoła przetrwała ponad dwieście lat, ale nie przetrwa ciebie, Ramos - powiedział załamany dyrektor. ⚠️ W k...