! Smutny i przerażony Luki, gejoza !
- Nie ruszaj się no - Luka próbował opatrzyć rany Ramosa - Siedź!
- Co dostanę w zamian? - zapytał odsuwając twarz.
- Nie wiem, dam ci wódkę ojca - powiedział biorąc kolejny plaster.
- Nie ukrywam, że wolałbym coś innego - uśmiechnął się i przysunął swoją twarz do Luki.
- Nie - powiedział natychmiast się odsuwając - Nie teraz.
Sergio tylko przewrócił oczami i więcej się nie odzywał.
- Kto ci to zrobił? - zapytał kiedy opatrzył ostatnią już ranę.
- Pique - odpowiedział po chwili - Wziął mnie z zaskoczenia. Gdyby nie to, to od razu bym go zniszczył.
- Czekaj chwilkę - powiedział kiedy zadzwonił telefon - Zaraz wracam.
- Coś się chyba stało - pomyślał Sergio - Czuję to.
Ramos przez chwilę siedział sam próbując usłyszeć chociaż kawałek rozmowy, ale kiedy zdał sobie sprawę, że to nie ma sensu, odpuścił. Wpatrywał się w białą ścianę, na której wisiało mnóstwo zdjęć. Przedstawiały prawdopodobnie rodzinę Chorwata.
- Sergio - w drzwiach stanął Luka, a do jego oczu napływało coraz więcej łez.
- Cholera, wiedziałem - szepnął i podszedł do chłopaka - Co się stało?
Modrić nic jednak nie odpowiedział, zamknął oczy próbując powstrzymać płacz i przytulił się do Ramosa.
- Ta wiedźma znów tu wróci - powiedział po chwili wycierając łzy - Był wypadek, rodzice leżą w szpitalu i ona...Ona ma się mną teraz opiekować. Sergio ja nie chcę, ja przy niej umrę.
- Uratuję cię - uśmiechnął się lekko - Będę niczym twój anioł stróż.
- Do anioła ci jeszcze daleko - szepnął odsuwając się od chłopaka.
- Coraz bliżej - przysunął twarz Chorwata do swojej - Mogę zrobić coś czego potem prawdopodobnie będę żałował i dostanę od ciebie w pysk?
Przez chwilę stali w ciszy, a Sergio wpatrywał się w oczy Chorwata, które jak dotychczas były dla niego najpiękniejszym widokiem.
- Tak, możesz - złapał go za ręce.
Dzieliły ich dosłownie centymetry, nie, dzieliły ich milimetry.
- Lukiś, możesz się teraz wypłakać - do domu weszła ciotka Krepina, a Luka momentalnie odsunął się od Ramosa - Wiem co czujesz.
- Kurwa jebana - szepnął Hiszpan.
——————————————————
Nie ma tak łatwo kochani 🤭
CZYTASZ
Szkoła Gwiazd || Modrić × Ramos ||
FanfictionPISANE OD NOWA Szkoła, do której dostali się tylko ci, którzy mieli najlepsze wyniki, albo ci, których rodzice mają dobre znajomości. - Ta szkoła przetrwała ponad dwieście lat, ale nie przetrwa ciebie, Ramos - powiedział załamany dyrektor. ⚠️ W k...