Wstałam o godzinie 13 zeszłam na duł a na blacie stały talerz z naleśnikami i karteczka na której było napisane...
Lili słonice ja i twój tata pojechaliśmy na trening o 16 będziemy więc szykuj się tam godzinkę przed już na mecz
Smacznych naleśnikówTwój Pablo <3
Gdy to przeczytałam aż mi się miło zrobiło. Zjadłam śniadanie i postanowiłam posprzątać w domu . Gdy już to zrobiłam byla godzina 15 więc zaczęłam się ogarniać na mecz ubrałam koszulkę która dostałam do Pablo pomalowałam się a do wszystkiego nałożyłam jasne jeansy z dziurami .
-o już jesteście-powiedziałam gdy zobaczyłam Pablo I mojego i tatę
-tak, ja zaraz zejdę-powiedział Pablo I pobiegł do sypialni mojego taty
Gdy zeszedł odrazu poszliśmy do auta. Dojechaliśmy na stadion ja poszłam życzyć chłopaką powodzenia i poszłam na trybuny. Pablo jak tylko wybiegł na murawę wyszukał mnie i wysłał całusy. Męcz się zaczął miałam małego stresa że nie wygramy i dużo się nie myliłam mecz się zakoniczyl 3 :1 ale to co zrobił Pablo zanim wszyscy wyszli ze stadionu i zeszli z murawy doprowadziło mnie do płaczu
-Lili chodź -krzyknął mój tata
-po co?-zapytałam a ochroniarz wziol mnie za rękę I zaprowadził na murawę
-Lil chodź tu -powiedział Pedro a ja podeszłam
-tak -zapytałam a chłopak machnął głową na tak
-obudzi sie-powiedzial a ja tak zrobiłam
Gdy się obrucilam ujżalam Pablo klękającego z pierściąkiem a Lewandoski trzymał wielki bukiet kwiatów
-Lili Hernándeza czy zostaniesz moją żoną-zapytał Pablo klękając a ja się popłakałam
-oczywiście-powiedziałam a chłopak wziol moją rękę I wsuną na nią pierścionek
-Gratulacje -powiedział Pedro a Pablo wstał i mnie mocno przytulił
Otrzymaliśmy fale oklasków i gratulacji nawet od samych piłkarzy Realu . Chłopacy poszli do szatni a ja czekałam samochodzie na Pablo . Dojechaliśmy do domu a chłopak powiedział że mam wziąść coś na jutro i się ubrać w jakąś sukienkę. Gdy wrucilam chłopak czekał na mnie w aucie . Zabrał mnie na kolację do najlepszej restauracji w Madrycie trochę wypilismy zjedliśmy i pojechaliśmy do hotelu . Spędziłam z chłopakiem kolejna cudowna noc. Wstałam o godzinie szustej i poszłam się pomalować I ubrać . Chłopak wstał godzine później. Postanowiliśmy się przejść po mieście. Trochę po padało ale było nawet ciepło. Wrucilismy do domu o godzinie 17. Znowu w ostatniej chwili muszę się ogarniać Valentina wysłała mi zaproszenie na wieczur panieński lecimy do Rzymu dziś w nocy okazało się jeszcze ze będę jej druchną dostałam struj kąpielowy
CZYTASZ
He's just a friend/Pablo Martín Páez Gavira [zakoniczone ]
Fanfic18 letnia Hiszpanka Lili wraz ze swoim bratem Leonem. Wracają po dwóch latach do ojca Xaviera Hernándeza . Rodzeństwo niemoże doczekać się ponownego spotkania z ojcem. [ w książce jest wiele błędów bo była wypuszczona na początku 2023r a pisana w 20...