Normalny dzień w szkole

693 18 10
                                    

Pov Hannah;
Wstałam, ubrałam się i poszłam do szkoły. Mój outfit wyglądał tak:

Lecz zawsze musiało sie coś stać, spózniłam sie na autobus

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lecz zawsze musiało sie coś stać, spózniłam sie na autobus. Powiedziałam sobie po cichu „ Kurwa znów sie spóźnie na lekcje pani Brown sie wkurwi". Pani Brown uczyła mnie matematyki, nienawidziłam tego przedmiotu całym sercem i pani, która też za mną nie przepadała.
Musiałam iść piechotą, moja szkoła znajdowała się godzine stąd od mojego domu, wiec bardzo daleko, lecz poszłam. Trochę się bałam, czasami mam takie odczucie, że ktoś za mną idzie, ale dotarłam do szkoły cała i zdrowa narazie....
Jak mówiłam, oczywiscie sie spozniłam i to prawie całą lekcje, bałam się, że pani Brown mnie zabije, powiedzmy, że tak było.
Weszłam do klasy i każdy ucichł, lecz nie pani Brown:
-Znów kolejny raz sie spozniasz, niedopuszczalne jest twoje zachowanie, dostajesz uwage i prace społeczną po lekcjach.
- Ale prosze pani musiałam....
- Mam gdzieś twoje wymowki, zostajesz po lekcjach i masz uwagę, a teraz siadaj na swoje miejsce i skup sie na lekcji, przynajmniej raz.
Jak ta kobieta może, musialam godzine isc specjalnie do szkoły, a odpierdala taka maniane, ale usiadłam na swoje miejsce wkurzona, ale oczywiscie ten wkurwiający typ musiał mnie zaczepić:
- Ajaj Hannah, Hannah, jak tak możesz sie spozniac na lekcje do kochanej naszej nauczycielki matematyki niewdziecznico hahahahah
- Zamknij sie Tom - odpowiedzialam
Pani Brown podsluchala naszą rozmowę i odparła:
- Panie Tomie Kaulitzie skoro panu  do śmiechu to zostajesz tez po lekcjach jak panna Hannah Tommson.
W duszy czułam szczęście, że upiekło sie mu jak mi, lecz pomyślałam sobie, że bedę musiała pracować z tym debilem to już mi sie odechciało.
Na przerwie zaszłam do mojej przyjaciółki Jessicy która była w innej klasie i opowiedziałam jej wszystko, oznajmiła:
- Ale ona jest kurwa ta babka, jak tak w ogóle może, nawet nie wie czemu sie spoznilas, a daje ci za gowno uwage
odpowiedzialam:
- Noo totalnie do dupy to wszystko, jeszcze musze z Tomem pracować masakra jakaś
Jessica odparła:
-Ja bym w sumie nie narzekała, dziewczyno każda laska na niego leci a ty narzekasz masakra
Oznajmiłam:
- Niby tak, ale mnie on w ogole nie kreci, to debil jakich nie mało.
- Skoro tak uważasz to okey, dobra zaraz koniec przerwy musze już leciec paa
Odpowiedzialam:
-pa
Poszłam na ostatnią lekcje na której nic praktycznie sie nie działo.
Po lekcjach zaszłam odniesc moje książki. Spotkałam mojego chłopaka, który pocałował mnie namiętnie jak mnie zobaczył.
- I co moja kochana robi po lekcjach- spytał  z uśmiechem
- Niestety mam pracę społeczną, przez panią Brown, ale możemy sie spotkać wieczorem jak chcesz- odpowiedziałałam z szczerym uśmiechem
- Jasne, przyjadę samochodem, masz być o 18 ogarnięta- odrzekł i pocałował mnie w czoło i poszedł ze swoimi kolegami.
Zostałam sama ze swoją stertą ksiażek, poukładałam je i poszłam na pracę społeczną.
Weszłam do klasy, co na pierwszy rzut oka przykuła mi pani Brown która siedziała na biurku i przyglądała sie mi.
- Hannah masz tu ćwiczenia i musisz je wykonać do 16, jeśli ich nie zrobisz, kolejne prace społecznę, czekają na ciebie, wiec do dzieła-  klasneła w dłonie i zaczeła czytać jakaś książkę.
Rozpoczęłam robić te ćwiczenia, które nie należały do łatwych, jak zaczełam sie skupiać to oczywiście ten debil musiał sie spóznić.
- Przepraszam za spóźnienie, bo zapomniałem...- oznajmił z kpiną chłopak
- Dobra nie denerwuj mnie panie Tomie Kaulitzie, tylko usiadź i zaczynij robić ćwiczenia jakie wam dałam.- oznajmiła pani Brown
Chłopak oczywiście ciagle mnie pytał jaka mam odpowiedź lub czy dam mu spisać, ale ja miałam go w dupie i robiłam swoje.
Po pracy społecznej oczywiscie musiał mnie zaczepić:
- Hej jak chcesz moge ciebie podwieść czy coś-odparł
- Nie dzieki- odpowiedziałam.
Jak zaczęłam się oddalać chłopak zaciągnął mnie do bagażnika. Przez chwile nie wiedziałam co sie dzieje, czemu musiałam być to ja i czemu ten człowiek zrobił coś takiego, dlaczego on....

Save me Tom~ Tom Kaulitz +18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz