przygody_Awi

Trudna Decyzja

~~Anna musi podjąć decyzję czy zostać czy wyjechać zobaczymy co wybierze czy zostanie czy wyjedzie~~

Anna wróciła do domu z zakończenia szkoły spojrzała na mamę która coś robiła w kuchni

-Córeczko zjesz coś- zapytała się

-Tak mama a co ciekawego gotujesz- pyta z ciekawością

-Robię naleśniki czyli to co kochasz- mówi uśmiechając się

-Dobrze mamo pójdę zobaczyć co pola robi zostawiam świadectwo- mówi uśmiechając się

-Dobrze córeczko zawołam was jak będzie gotowe- patrzy na córkę

-Dobrze mamo- poszła

-weszła do pokoju siostry-

-Siostra w końcu jesteś- przytuliła ją mocno

-Jestem mama nas zawoła na naleśniki- objęła ją

-Dobrze wiedzę że coś jest na rzeczy i boisz się powiedzieć- patrzy na siostrę

-Tak ale powiem wam o co chodzi przy stole- uśmiecha się

-Okej chodźmy już bo mama zraz nas zawoła- zeszły na dół

-obie umyły ręce i usiadły przy stole-

-Siostra mamo muszę wam coś powiedzieć- patrzy na nie

-Co takiego córeczko- patrzy na córkę martwi się o nią

-Chcę wyjechać do Polski na studia- spogląda nerwowo na mamę

-Jesteś tego pewna córeczko- pyta za niepokojona

-Tak mamo jestem tego pewna tylko jeszcze muszę wiele rzeczy zrobić- popatrzyła na talerz

-Siostrzyczko a odwiedzisz nas chociaż raz- łzy wypełniły jej oczy

-To my do niej polecimy na wakacje- położyła rękę na ramieniu drugiej córki

-Nie chcę żeby siostra wyjeżdżała- wybiegła do pokoju położyła się na łóżku i płacze

-Przepraszam mamo nie jestem głodna i chyba nie do końca jestem pewna co do wyjazdu- wstała od stołu poszła do siostry

-Anna weszła do pokoju siostry i kucnęła obok jej łóżka-

-Pola będę do was dzwonić- patrzy na siostrę

-Ja i tak nie chce żebyś wyjeżdżała będę tęsknić- przytuliła się do siostry

-Ale medycyna to było moje marzenie nie chcę stracić tej szansy- smyra siostrę po głowie

-Dobrze siostrzyczko jedź ale proszę zadzwoń jak będziesz w polsce- patrzy na nią

-Dobrze mam lot za dwa dni więc jeszcze trochę czasu spędzimy razem pójdę jeszcze Zuzie powiedzieć- uśmiechnęła się

-Dobrze siostra tylko nie zapomnij się spakować- uspokiła się

-Wiem- pocałowała ją w czoło i wyszła z pokoju

-zbiegla na dół ubrała bluzę i buty chce wyjść-

-Ania gdzie idziesz?- patrzy na córkę

-Idę do zuzi pożegnać się z nią i powiedzieć jej to- jest smutna

-Dobrze to idź do niej- poklepała córkę po plecach

-wyszła z domu i poszła w kierunku domu przyjaciółki-

-zuzia wybiegła z domu i przytuliła przyjaciółkę mocno-

-Zuzia muszę ci coś powiedzieć- patrzy na przyjaciółkę

-Co takiego?- zapytała zaniepokojona

-Za dwa dni wyjeżdżam do Polski- łza płynie po jej policzku

-Dobrze tylko zadzwoń ja już muszę iść bo jadę na wakacje jutro- przytuliła przyjaciółkę mocno

-Zadzwonię napewno to cześć- przytuliła ją mocno

te dwa dni minęły bardzo szybko Anna szykuje się do wyjazdu dopakowuje walizki i wkłada je do bagażnika samochodu

-I jak córeczko możemy jechać?- patrzy na nią

-Tak możemy- uśmiecha się

wsiadły do samochodu droga na lotnisko mija w nie zręcznej ciszy kiedy już dojechały wysiadły Anna Wzięła walizki

-Siostra przytul mnie jeszcze- patrzy na nią smutnym wzrokiem

-Anna przytuliła siostrę i mamę na pożegnanie mocno-

~~ To Już Koniec Rozdziału Przebieg Lotu I Po Wylądowaniu Będzie W Następnym Rozdziale Tam Również Minął już Wakacje I Anna Zacznie Studia Czy Będzie Jej Się Podobało W Polsce Wszystko Się Okaże ~~

~~ Buziaki ~~