Zakończenie Studiów i Pierwszy Wyjazd Wiktora

96 6 0
                                    

~~ W Tym Rozdziale Anna Skończy Studia A Jej I Wiktora Związek Zostanie Wystawiony Na Próbę ~~

Wiktor i Anna skończyli studia teraz czeka ich wiele innych problemów

Anna siedzi w swoim mieszkaniu na mokotowie i czeka na przyjście wiktora

-brunet zapukał do drzwi-

-otworzyła-

-Hej Kochanie- powiedział brunet

-Hej Misiu chciałeś mi coś powiedzieć- odparła

-tak- wszedł do środka

-kochanie muszę wyjechać do stanów- przytulił ją mocno

-na ile?- jej oczy wypełniły się łzami

-na 4 miesiące ale jeśli nie chcesz to nie muszą jechać- odparł

-nie marnuj sobie jedynej szansy ja sobie poradzę- łzy płyną jej po policzkach

-kochanie przecież wiesz że nie muszę jechać mogę zostać - ociera jej łzy

-nie ważne jedź już nie będzie kolejnej szansy- usiadła na fotelu

-dobrze- wyszedł z mieszkania i już nie wrócił

Tak minęło 4 miesiące nie dawał znaku życia nie odbierał telefonu nie odpisywał na wiadomość zaczęła się obwiniać że w ogóle go tam puściła nie przyjmowała do wiadomości że już nie wróci że zostawił ją na zawsze siedziała na fotelu i płakała całe dnie za nim

-laura puka do drzwi-

-otwarte- mówi przez łzy

-Anka- weszła do środka i przytuliła przyjaciółkę

-Czy on naprawdę mnie zostawił i już nigdy nie wróci- widać że ją to dobiło

-jestem pewna że wróci- próbuje pocieszyć przyjaciółkę

-brunet zapukał do drzwi-

-laura poszła otworzyła-

-Jest Ania- zapytał się

-tak- wpuściła go

-Wiktor?- mówi przez łzy

-Kochanie przepraszam że nie dawałem znaku życia- podszedł i przytulił mocno ukochaną

-myślałam że już ciebie nie zobaczę- powoli się uspokaja

-nie zostawił bym ciebie na aż tyle- tuli ją do siebie

-bałam się że już nigdy ciebie nie zobaczę- uspokoiła się

-kochanie nigdy bym ci tego nie zrobił za bardzo ciebie kocham- odrzekł brunet

-popatrzyli sobie w oczy i złączyli usta w delikatny pocałunek-

-moja kochana Ania- wziął ją na ręce

-kocham cię- schudła widać że nic nie jadła

-Aniu kiedy ostatnio jadłaś- martwi się

-szczerze 4 miesiące temu- odrzekła

-poszedł do kuchni zrobił kanapki i dał jej-

-no dobrze zjem- zjadła

-no i cieszy mnie to kochanie- uśmiecha się

-proszę już więcej nie wyjeżdżaj- patrzy mu w oczy

-kochanie nie mogę ci tego obiecać- patrzy jej w oczy

-ich usta złączyły się w krótki pocałunek z miłością-

-położymy się razem spać- patrzy na niego

-dobrze misiu- odrzekł

-śpią na łóżku wtuleni w siebie-

~~ To Już Koniec Rozdziału Ten Jest Trochę Krótszy I Tak Mam Nadzieję Że Się Spodoba ~~

~~ Buziaki ~~

przygody_AwiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz