Lot i Rozpoczęcie Studiów

102 7 2
                                    

~~ W Tym Rozdziale Anna W Końcu Po Długim Locie Znajdzie Się W Polsce I Rozpocznie Studia Na Najlepszej Uczelni W Warszawie ~~

Lot Bardzo się przeciągał Anna zrobiła sobie zdjęcie i tak siedziała nudząc się i czekając aż w końcu będzie w polsce

-przez turbulencje lądowanie będzie opóźnione o 15 minut- wygłosił stewardessa

W Polsce mieli być na 16.00 a będą na 16.15 przez opóźnienia

w końcu samolot wylądował Anna wysiadła z samolotu

-Dzień dobry- przywitała się próbuje ukryć Akcent

-Witam- odrzekła recepcjonistka

-Gdzie mam się udać?- zapytała z zakłopotaniem

-zapraszam zaprowadzę Panią- wyszła z za lady i zaprowadziła ją do wyjścia

-dziękuję- Powiedziała to z typowym akcentem

Anna pojechała do akademika reszta wakacji minęło jej bardzo szybko szykowała się na rozpoczęcie studiów

po rozpoczęciu studiów wróciła do akademika poznała swoją współlokatorkę Laure zaprzyjaźniły się

następnego dnia Anna ubrała się wzięła rzeczy na uczelni wpadła na przystojnego bruneta wszystkie rzeczy wypadły jej z rąk

-Pomóc ci- zapytał brunet

-nie musisz poradzę sobie- odrzekła

-brunet pozbierał jej rzeczy i oddał spojrzał jej w oczy-

-nie musiałeś nie potrzebowałam pomocy- uśmiechnęła się lekko i spojrzała mu w oczy

zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia po lekcjach zaprosiła go do siebie

-brunet wszedł do jej pokoju i się rozgląda-

-Mieszkasz jeszcze z kimś?- zapytał brunet

-Tak z Laurą jeszcze nie wróciła usiądź- pokazała na kanapie

-brunet usiadł i spojrzał na nią-

-Anna Usiadła na fotelu-

-jak masz na imię?- zapytał brunet patrząc jej w oczy

-Anna a ty?- odrzekła

-Wiktor skad przyjechałaś?- odrzekł brunet

-Przyjechałam ze stanów tam skończyłam szkolę- odpowiedziała

-czemu tam nie zaczęłaś studiów? Czemu wybrałaś akurat tutaj?- dopytuje brunet

-chciałam zmienić środowisko i akurat wybrałam polskę- odrzekła

-tak rozmawiali jeszcze przez kilka dobrych godzin-

-brunet wstał poszedł do Anny-

-Wstaniesz na chwilę?- zapytał

-blondynka wstała i przytuliła Wiktora-

-brunet objął ją i nie puszcza-

-stoją tak jeszcze pare godzin-

popatrzyli sobie głęboko w oczy i ich usta połączyły się w delikatny pocałunek

-chciałaś tego Aniu?- brunet zapytał się niepewnie

-sama nie wiem przepraszam- powiedziała i poszła do pokoju połozyła się na łóżku

-brunet poszedł za nią kucnął obok łóżka-

-przepraszam nie powinniśmy- popatrzyła na niego

-brunet pogłaskał ją po policzku-

-Aniu ja się nie gniewam chciałaś to mnie pocałowałaś wiem że napewno tego chciałaś- powiedział słychać w jego głosie troskę

-Dziękuję ci za zrozumienie- odrzekła blondynka

-nie masz za co dziękować nie powinnaś się smucić jesteś taka piękna- mówi uśmiechając się

-właśnie że mam- uśmiechnęła się

-to ja już muszę iść spotkamy się jeszcze- pocałował ją w policzek i poszedł

~~ To Już Koniec Rozdziału W Następnym Rozdziale Anna Skończy Studia A Wiktor Poraz Pierwszy Wyjedzie Czy Ich Związek Przetrwa ~~

~~ Buziaki ~~

przygody_AwiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz