~~ W Tym Rozdziale Anna przypomni sobie wszystko co przeszła ze Stanisławem zostanie ponownie zgwałcona ~~
Anna siedziała na fotelu i przyglądała się zdjęciu z swoim byłym mężem łzy zaczęły płynąć po jej policzkach
-kochanie co się stało- kucnął przed nią i zapytał zmartwiony
-nic takiego misiu- odłożyła zdjęcie na krawędź stolika i spadło na podłogę rozbiło się.
-właśnie widzę mów co się stało- przytulił narzeczoną
-nie chcę o tym mówić- głos jej się łamie i wtula się w niego
-już csii opowiesz mi kiedy będziesz gotowa- głaszcze ją po włosach
-blondynka wybuchła płaczem-
Kiedy już się uspokoiła zadzwoniła do laury i poszli do pracy
NA BAZIE
Anna i Wiktor weszli na bazę razem
-cześć wszystkim- powiedział Banach
-cześć doktorze- powiedział Piotr
-kto to?- zapytała martyna pokazując na Anne
-To nowa Pani Doktor Anna Reiter- wytłumaczył Banach
-A narzeczona to już nie- wyszeptała i usiadła na kanapie smutna
-doktorze o czymś doktor nam nie mówi- powiedziała martyna
-no tak to moja narzeczona- mówi banach
-gratulacje doktorze- powiedział Piotr
-jestem Martyna- podała annie rękę
-Anna- podała rękę
-brunet usiadł obok blondynki i przytulił ją do siebie-
-doktorze mógł doktor wspomnieć że na narzeczona nikt by panu jej nie odebrał- powiedział nie pewnie piotr
-Piotrek!- Martyna go skarciła
-Piotr a ty lepiej uważaj bo martyna jeszcze ciebie zbije- zaśmiała się Anna
-Pani doktor niech pani nie przesadza- zaśmiał się piotr sarkastycznie
-Anna poszła się przebrać wiktor też wrócili-
-Anna usiadła na kanapie jest smutna-
-Pani doktor co się stało- Martyna usiadła obok niej
-wszyscy mówcie mi po imieniu- powiedziała smutnym głosem
-tablet zaczął pikać-
-chyba macie wezwanie- uśmiechnęła się lekko
-Martyna Piotrek do karetki- powiedział wiktor i zabrał tablet
-brunet wyszedł razem z nimi-
-Na bazę weszli kuba I Basia-
-kuba to chyba Ania- zapytała basia i pokazała na Nią
-tak chodź do niej- powiedział kuba
-oboje usiedli obok niej-
Na Wezwaniu Wiktora
-jeden fałszywy ruch i dostaniecie kulkę- porywacz
-wiktor próbował wyrwać mu pistolet i oberwał w brzuch-
-Doktorze!- krzyknął piotrek
-potrzebujemy drugi zespół ranny lekarz- powiedziała Martyna do radia
-dobra- z radia
Na Bazie
-tablet zaczął pikać-
-Anna wzięła tablet-
-I co Pani doktor- zapytała Basia
-ulica ******** 54 przecież tam pojechał wiktor- wybiegła z bazy
-wybiegli za nią i pojechali tam*
-Anna podbiegła do wiktora-
-Kuba nosze szybko Basia Parametry- krzyknęła do nich
-Wiktor słyszysz mnie- łzy napłynęły jej do oczu
-Aniu kocham cię- stracił przytomność
-szybko do karetki z nim- krzyknęła
-są w karetce Wiktor traci oddech-
-Anna zaczęła masować-
-Wiktor walcz słyszysz- łzy coraz bardziej płyną jej po policzkach
-30 minut później-
-Anna siedzi na siedzeniu i płacze-
-jest wrócił- krzyknął kuba z radością
-są w szpitalu lekarz zabrał wiktora na salę operacyjną-
-Anna Siedzi obok sali operacyjnej i płacze-
-podszedł do niej blondyn-
-dzień dobry mogę panią poprosić na chwilę-
-Anna wstała i odeszła kawałek stoi blisko drzwi łazienki-
-co pan chce odemnie- mówi smutnym głosem
-czemu taka piękna kobieta płacze- powoli podchodzi do niej
-martwię sie o narzeczonego który ma operację- odsuwa się do tyłu i wpadła do łazienki
-taka kobieta nie powinna płakać- wszedł do łazienki i zamknął drzwi
-Anna odsunęla się do samej ściany i poczuła jak by facet zaczął ściągać jej spodnie-
-Ale ja nie chcę- mówi wystraszona
-chcesz- powiedział uśmiechając się szyderczo
-zrobił to i zostawił ją w łazience-
-Anna ubrała się i wróciła pod salę operacyjną jak gdyby nigdy nic-
Beata
-wyszła z sali operacyjnej--i co z nim?- pyta zmartwiona
Beata
-teraz zabierzemy go na salę za godzinę do trzech maksymalnie powinien się obudzić- mówi w jej kierunku-Wiktor jest już na sali-
~~ To już koniec tego rozdziału mam nadzieję że się spodoba była długa przerwa powracam i będę dalej pisać ~~
~~ buziaki ~~
![](https://img.wattpad.com/cover/345978260-288-k499766.jpg)
CZYTASZ
przygody_Awi
AventuraHistoria miłości od pierwszego wejrzenia ta miłość miała wiele rozterek i problemów ale i tak przetrwała mimo wszystko