UWAGA! To jest fanfik z fandomu Murder Drones na temat shipu V x J, więc, jeżeli nie lubicie tego shipu, to wiadomo, nie musicie tego czytać. Piszę to ze względu na to, że CH trio chciało, a ja lubię mieć nawalone roboty :>
A teraz to co najważniejsze:
– J żyje
– LGBT
– Książka pisana z perspektywy V jako pisanie w dzienniku oraz J jako pisanie w pamiętniku
– W oryginalnej AU nie shipuję V x J, to tylko historia (tak, to samo dotyczy "Decyzji")Musicie też wiedzieć, że w trakcie pisania tej historii, na pewno będę coś tutaj dodawać, więc w razie czego zanim zapytacie, sprawdźcie czy jest tutaj ;>
Dedykuję tę książkę CH trio, czyli moim dwóm BFF: Milkaczowi i Avery, które namówiły mnie aby napisać książkę o tym shipie, a ja się zgodziłam (nie wiem dlaczego)
Mam nadzieję, że się spodoba :]
Życzy GoferEdit: ostatnio coś dużo się dzieje u CH trio z tym shipem... Obawiam się, że przejdzie u mnie do AU. Tylko, że jedyny ship, który serio mi się podoba to Uzi x N, a reszta to takie 'ok' nie mam o tym zdania, ale V x J? No cóż, co będzie to będzie.
CZYTASZ
Nieoczekiwana miłość {love story}[V x J]
FanfictionV i J to przyjaciółki, które są Dronami Rozbiórczymi i mają za zadanie mordować Drony Robocze. Podczas wspólnych polowań, dziewczyny dowiadują się wiele o sobie, a w czasie wolnym dużo rozmawiają na swój temat. Pomiędzy tymi dwoma bohaterkami zaczyn...