Ranek był dość kiepski, ale reszta dnia była dosyć... Zwyczajna? Mam na myśli to, że znowu rozmawiałam z V. Czułam się dobrze, z tym, że chciała ze mną rozmawiać. No, bo co gdyby obróciła się przeciwko mnie? Ale na szczęście, do tego nie doszło. Chyba, coś zaczyna się ze mną dziać takiego... Nietypowego. W sensie, coraz dziwniej się czuję w obecności V. Tak, jakbym nie chciała, żeby sobie poszła gdzieś beze mnie. Dzisiaj, podczas naszego wspólnego polowania, powiedziała 'nie'. Czy to oznacza coś złego wobec mnie albo jej? Mam nadzieję, że tak tylko jej się powiedziało... No ale co miałoby to oznaczać? I po co zawracam sobie tym głowę? Chyba, że... nie... teraz już rozumiem... chyba...
Ale jeśli to prawda? Nie, to nie może być prawda...
CZYTASZ
Nieoczekiwana miłość {love story}[V x J]
Hayran KurguV i J to przyjaciółki, które są Dronami Rozbiórczymi i mają za zadanie mordować Drony Robocze. Podczas wspólnych polowań, dziewczyny dowiadują się wiele o sobie, a w czasie wolnym dużo rozmawiają na swój temat. Pomiędzy tymi dwoma bohaterkami zaczyn...