Nikt nawet chyba nie zauważył mojej nieobecności w kuchni....
Siedziałam dłuższy czas w swoim pokoju zapłakana. Straciłam poczucie czasu ponieważ telefon zostawiłam na dole a czas który spędziłam w pokoju przeznaczyłam na zastanowienie się nad swoim życiem.
Po krótkim upływie czasu usłyszałam pukanie do drzwi.
- nikogo tu nie ma! - krzyknęłam zapłakana z drżącym głosem. Okazało die że to mój kuzyn jake który chciał mnie lepiej poznać.
- Hej Hailie to ja jake mogę wejść na chwilę? - nie nie możesz pomyślałam..
- Czekaj tylko otworzę drzwi.. - podeszłam i obróciłam klucz otwierając drzwi zaraz Ujrzałam mojego kuzyna bez koszulki a jego ciało.... zabrakło mi słów.. Jego ciało było takie mhhh nie wiem jak to opisać..
- Hej mogę wejść? Czemu płaczesz? - zdezorientowana zaprosiłam go do środka i zszokowana zamknęłam drzwi.
Usiadłam na łóżku i nie tracąc czasu przeszedł do sedna.
- Chcielibyśmy cie lepiej poznać. Wszyscy Ja, Justin, matt. Wszyscy
- No tak z pewnością Matt bardzo! - w tym momencie spojrzał ze mną z zdezorientowaniem i zapytał
- płakałaś?
- Nie.
- Hailie?! PŁAKAŁAŚ?! - Powtórzył
- Nie a nawet jeśli to co? - w tej chwili jake podniósł się z pozycji siedzącej i podszedł do mnie przytulając mnie a moja twarz wylądowała na jego sześciopaku..
KOCHANI PRZEPRASZAM ZE TAK W KRATKE PISZE ALE CZASEM ZAPOMINAM DZIDIAJ JESZCZE POWRZUCAM KILKA ROZDZIALOW!
CZYTASZ
Nasze BARDZO skryte uczucia..
RomancePowieść 18+ z udziałem scen spicy i innych. Mogą być troszkę dużo rzeczy które będą obrzydzac ale wciągnie napewno.