~18~

245 18 6
                                    

»»———>Perspektywa Jimina<———««

Od początku lekcji próbowałem ignorować szturchającego mnie Gguka ale każdy ma jakieś granice, więc gdy tylko nauczycielka gdzieś wyszła walnąłem Gguka w ramię.

- co chcesz?! - warknąłem wkurzony.

- no już już, złość piękności szkodzi - zaśmiał się głośno i rozczochrał moje włosy, które dość długo układałem - wyjdźmy dziś gdzieś

- nie będę nigdzie z tobą wychodzić, wiesz ile ja musiałem je doprowadzać do porządku?! - próbowałem poprawić swoje włosy na oślep.

- no już już - zaśmiał się i ułożył swoje dłonie w moich włosach. Poczułem jak moje policzki robią się ciepłe, wpatrywałem się w jego twarz - no i już gotowe, to jak?

-oh ummm - odwróciłem jak najszybciej głowę, na pewno mam rumiane policzki ale nie wiem z jakiego powodu - zgadzam się Gguk

- i super! Pójdziemy na lody, oo albo na jakieś jedzonko, a może nad jeziorko? Ooo albo do kina! - zaśmiałem się cicho.

- chodźmy na lody a potem nad jeziorko posiedzieć dobrze? - spojrzałem w oczy chłopaka.

- odpowiada mi


Po skończonych lekcjach Gguk zabrał mnie do lodziarni gdzie kupiliśmy swoje ulubione lody, przez całą drogę gadaliśmy o głupotach. Było między nami znów normalnie. Usiedliśmy nad zbiornikiem wodnym, odchyliłem się do tyłu i zamknąłem oczy.

- podoba mi się tu Gguk - poczułem jak Gguk dał ręce na moje ramiona i położył mnie na ziemi. Otworzyłem oczy i spojrzałem na wyższego - co robisz Gguk?

- podziwiam twoje piękno

- Gguk... - poczułem znów te ciepło na policzkach, szybko dałem ręce na twarz i warknąłem - nie mów tak!

- bo się rumienisz? - zachichotał i zabrał moje ręce z twarzy - jesteś naprawdę piękny a teraz chodź

- huh? Gdzie?

- do wody - spojrzał na mnie z uśmiechem na twarzy i wbiegł do wody, zaśmiałem się też i wbiegłem za nim. Oboje zaczęliśmy się chlapać. Po krótkiej zabawie wyszliśmy z wody i usiedliśmy na słońcu.

- powinniśmy częściej tak spędzać czas Gguk - wstałem i spojrzałem na Gguka z uśmiechem - bede sie zbierać

- odprowadzę cię - chłopak szybko wstał a ja pokręciłem głową

- zostań - złapałam go za ramię i cmoknąłem go w policzek - do zobaczenia w szkole Gguk - z uśmiechem odszedłem zostawiając za sobą zakłopotanego Gguka

Before you BETRAYED me || Jikook || PlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz