Obietnica🖤

8. The best of the world

Liam miał do mnie przyjść pomóc mi z plakatem. Długo na niego czekałam,  więc położyłam się na łóżku i puściłam sobie na słuchawkach "Jenny". Kiedy on wszedł ja zaczęłam śpiewać moment:
-I wanna ruin our friendship
We should be lovers instead
I don't know how to say this
'Cause you're really my dearest friend
-Naprawdę?- powiedział, a ja szybko usiadłam na łóżku i odwróciłam się do niego.
-Co?- powiedziałam jak głupia.
-No... tłumaczenie tej piosenki- odrzekł i wtedy do mnie dotarło. Ja nadal siedziałam na łóżku, a on do mnie podszedł.
-Ja...ty...no....ten- jąkałam się co chwilę.
-Tak...- powiedziałam w końcu i pocałowaliśmy się. Było mi bardzo przyjemnie.

Napisałam do Kate, że jestem z Liam'em. Odpisała dopiero po 10 minutach.

Od BESTI:
Sory, ale musiałam ochłonąć, tak się cieszę, bardziej niż z tej korony. Wyślesz mi zdjęcie jak się całujecie, plis 🥺

Do BESTI:
Jak się zgodzi to tak

Spytałam się Liam'a, a on się zgodził. W momencie kiedy zrobiłam zdjęcie weszła Chal.
-Uuu... Zakochana para...
-Odjeb się!
-No co? Nie jesteście razem?
-Jesteśmy, ale...
-To w czym problem?- przerwała mi Charlotte
-...od dzisiaj jesteśmy
-To zajebiście!
-Dobra, możesz już pójść?
-Dobra idę- powiedziała i wyszła, a ja wysłałam to zdjęcie Kate.

Od BESTI:
Słodko razem wyglądacie.

Ja też tak myślałam. Usiedliśmy przy biurku i zaczęliśmy robić ten plakat. Miał być o pierwszych znakach wiosny. Kiedy skończyliśmy poszłam do kuchni. Ten dzień minął szybko.

***

Była środa. Dziś zaczynaliśmy angielskim, mój ulubiony przedmiot. Usiadłam oczywiście z Kate. Kiedy zaczęła się lekcja pani zadała nam zadanie:
-Dziś będziecie musieli opowiedzieć o swoim "best friend" . Oczywiście po angielsku.
-To będzie łatwe- powiedziałam do Kate. Byłam najlepsza z klasy w angielskim. Nawet chodziłam na dodatkowe zajęcia z angielskiego.
-Zaczyna Vanessa.
-My best friend has blonde, elbow-length hair and light brown eyes. She is the best of the world.
{Tłumaczenie: moja najlepsza przyjaciółka ma blond włosy, do łokci i ma jasno-brązowe oczy. Jest najlepsza na całym świecie}.
-To Kate!- krzyknęła zadowolona Amanda.
-Tak- odparłam zirytowana. Wiedziałam, że ona to wie, bo mnie zna.

Po lekcji angielskiego była chemia, najgorszy przedmiot w szkole. Mieliśmy z taką okropną babą. Panią Okamen. Była straszna. Co tydzień robiła nam niezapowiedzine kartkówki, co dwa tygodnie sprawdzian, a jak jedna osoba gadała to cała klasa dostawała -10.

Dziś pani Okamen robiła sprawdzian z 5 rozdziału. Ja uczyłam się całą noc. Wogule nic nie spałam. Nie mogłam się na niczym skupić i miałam mega wory pod oczami.
-Coś źle dziś wyglądasz- zauważyła zmartwiona Kate.
-Nic się nie stało- odparłam zmęczonym głosem.
-Powiem pani, że źle się czujesz
-Nie! Napiszę ten test dziś, albo wcale!- rzuciłam wkurzona.
-Lepiej wcale nie pisać niż pisać w takim złym stanie- po jej słowach nic nie powiedziałam. Podzeszłyśmy do pani, która zauważyła, że już byłam blada. Zadzwoniła po karetkę i poszłyśmy do pielęgniarki. Pamiętam tylko pierwsze 5 minut, bo nagle zaczęło mi się robić ciemno przed oczami. Nie widziałam nic. Tylko ciemność. Jakby nic innego nie było tylko ja i jakiś ciemny tunel.