Deku:
Jakiś głos przebijał się przez mój sen. Zaraz przecież to głos Katsukiego.
Otworzyłem oczy i naprawdę go zobaczyłem.
Zaraz.. o czym ja śnie.. Izuku ogarnij się to twój.. przyjaciel.
- hej kacchan! Co tam? potrzebujesz czegoś?
- Jak się czujesz? Słyszałem co się stało w tej cholernej klasie dziś. Przepraszam, że mnie tam nie było.
- A haha.. nic się takiego nie stało tylko się potknąłem i lekko obdarłem ręce.
Bakugou znowu mnie przeprosił. To naprawdę dziwne i nadal nowe dla mnie.
Blondyn patrzył na mnie ze zmartwieniem w oczach i lekkim poczuciem porażki. Pewnie obwinia się, że znowu go nie było, gdy coś się stało.
W tym momencie chyba nie myślałem trzeźwo. Podniosłem się całkiem z łóżka, usiadłem przy nim i przytuliłem go z całej siły.
- Dziękuję Kacchan..
Wyglądał na zaskoczonego, ale odwzajemnił mój ruch.
Przytulaliśmy się tak, czułem, że z każdą kolejną chwilą rozpuszczę się w jego ramionach. Było mi tak przyjemnie i ciepło. Czułem się bezpieczny jak nigdzie indziej. Nawet nie czułem bólu obolałych części ciała.
- Kacchan.. dziękuję, że mnie nie zostawiłeś jak inni. Jesteś bardzo ważna osoba w moim życiu, cały czas nią byłeś nawet kiedy nasza relacja nie była najlepsza.. i
- Shhh.. ja też dziękuję Izuku, że mi potrafiłeś wybaczyć. Nie wiem jak kiedykolwiek mogłem cie krzywdzić. Byłem strasznym dupkiem.
Uśmiechnąłem się pod nosem i jescze chwilę zostaliśmy przytulając się.
- Kacchan chcesz ze mną pograć na konsoli??
- Dobrze, możemy
Graliśmy, aż do późna w nocy dopóki się nie zorientowaliśmy jaka godzina jest. Była 1 w nocy.
- No Deku będę się zbierał, musisz się wyspać.
Chciałabym spędzić z nim więcej czasu..
Chciałabym się tak przytulać do niego..
Może nawet pocałować..Zaraz zaraz zaraz deku znowu ci odbija.
- Dobrze to do później Kacchan!
Podszedłem do niego i moje myśli wygrały, pocałowałem go delikatnie, ale szybko w policzek
- Dobranoc!!! I wypchnąłem go za drzwi, wraz z jego oszołomiona miną.
- Dobranoc.. Izuku - usłyszałem zza drzwi.
Stałem, serce biło mi tak szybko jakby miało zaraz wyskoczyć. Co się dzieje.. czy ja znowu się w nim zakochałem?
________________________________________________________
Rozdział wyszedł krótki ale mam nadzieję, że sie wam spodobał <3
CZYTASZ
Czy ktoś się o mnie martwi? bkdk
أدب الهواةDeku został sam, All Might nie żyje, a jego klasa odwróciła się od niego. Czy ktoś mu pomoże?? ... ❕❕❕ Abusive Inko Samobójstwo Okaleczanie Boy x boy