Żyli długo i szczęśliwie

796 12 4
                                    

   -ADRIEN!-krzyknełam
-Tak co się stało?-zapytał
-RODZĘ!
-JUŻ?
-TAK! SZYBKO ZAWIEZ MNIE DO SZPITALA!
-JUZ JUZ CHODZ

w szpitalu

-Mam zadzwonić po chlopakow?-zapytal Adrien
-Tak prosze cie
-Dobrze juz dzwonie. Do Wincenda?
-Nie
-To do kogo?
-Do Dilana.
-Dobrze juz dzwonie

(Adrien)

-Halo? Dilan?
-Co ty chcesz pedale.
-Hejle rodzi.
-O chuj. Daj nam 2 minuty zaraz bedziemy.-powiedzial i sie rozlaczyl.

(Po urodzenju)
(Hejle)

-Jaka piekna...-powiedzialam.
-Bardzo. I taka slodka-powiedzial Adrien
-Wyglada jak ryba-wjebal sie Toni.
-Sam kurwa wygladasz jak ryba imbecylu-powiedzial Dilan
-Potweirdzam. Jestes glupszy od tego dziecka-wjebal sie brat blizniak toniego.
-Wasz kurwa ilora....
-Japierdole. Jak kurwa z dziecmi. Sklejcie te pizdy bo Hejle chce odpoczac imbecyle-pomogl mi Wel
-No. Kiedy bede mogla wrocic do domu?
-Za jakies 2 tygdonie-powiedzial Adrien.
-Super

2:00 w nocy

   Nagle uslyszalam jak ktos wchodzi do sali.
-Adrien?-zapytalam. Cisza.-To ty?
-Nie..-ktos powiedzial zachrypnietym glosem.
-Zpstaw mnie. Prosze zostaw.
-Ej spokojnje nic ci nie zrobie-powiedzial i sie ujawnil. Okazalo sie ze to tylko Majga.
-Kurwa przestraszylas mnie.
-No sorry ale dopiero co przylecialam z Francji.
-Dobra nie czil bomba.
   Gadalysmy az do 5 do puki nie zasnelam. Obudzilam sie o 14 i odrazu zobaczylam Adriena przy moim lozku. Odsypial. Nagle dziecko zaczelo plakac. Chcialam wstac ale kiedy juz wstalam zakrecilo mi sie w glowie i upadlam. W tej chwili uslyszalam jak Adrien sie budzi i do mnie biegnie wzywajac pielegniarki.
-Co sie stalo!?
-Ni..njie wien...trihce mi skabo..
-Halo Hejle. Masz chyba goraczke strasznie majaczysz.
  W koncu przyszly pielegniarki. Pomogly mi wstac a dziexkiem zaopiekowal sie Adrien. Do konca mojego pobytu nie bylo juz takich incydentow. W koncu moflismy udac sie do domu. Z nasza malutka Gabi Monet-Santan. Oczkiem w glowie. Żyliśmy długo i szczesliwie. I tak konczy sie moja historia, ale rozpoczyna sie inna, kolejna. Totalnie nowa.

~Rodzina Monet~historia Hailie I AdrienaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz