Wieczór panieński-rozdział 6.

567 17 6
                                    

Wstałam, choć bardzo tego nie chciałam. Dobrze mi się spało, mimo, iż byłam cała mokra. Poczułam suchość w ustach,która mi przeszkadzała, zbiegłam na dół do kuchni. Wszyscy jedli śniadanie, ja tylko napiłam się wody, bo nie byłam szczególnie głodna.
-Hej. -zaczął Will.
-Dzień dobry. -odpowiedziałam kierując się w stronę schodów.
-Za dwa tygodnie biorę ślub. - powiedział Dylan.
- O to fantastycznie. - odpowiedziałam z sarkazmem w głosie.
-Coś ci się nie podoba Y/n?
-Nie, wszystko w najlepszym porządku!- wyszłam z kuchni i poszłam do swojego pokoju. Położyłam się na łóżku. Miałam czasami dosyć Monet'ów, ale coś sprawiało, że czułam się przy nich swobodnie. A co jeśli kiedyś każą mi się stąd wynieść? Moje myśli przerwały pukanie do drzwi. Do pokoju weszły: Martina, Hailie i Maya.
-Hej, co się dzieje Y/n?-zapytała mnie Hailie.
-Wszystko dobrze przecież. - szybko jej odpowiedziałam.
-Na pewno? - dodała Maya.
-Tak. - nie zdążyłam dokończyć, bo Martina się wtrąciła.
-To świetnie, muszę jeszcze kupić kwiaty na moje wesele, a ty i Hailie nie macie sukienek, to może zrobimy babski wypad do galerii?
Wszystkie się zgodziłyśmy . Dziewczyny wyszły ja się przebrałam z piżamy.

Outfit Y/n:

Zeszłam na dół

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zeszłam na dół. Wszystkie na mnie czekały, założyłam buty i wyszłyśmy  z domu. Jechałyśmy autem Mayi, kiedy już dojechałyśmy, poszłyśmy pooglądać kwiaty. Wybrałyśmy  bukiet ślubny, który był tak piękny, że aż sama bym chciała taki mieć. Byłyśmy  w sklepie z ubraniami. Hailie wybrała dosyć szybko, ale ja, nie mogłam nic dla siebie znaleźć. Poprosiłam dziewczyn, aby mi pomogły. Martina zaznaczyła, że każda kobieta (oprócz niej) musi być ubrana na zielono.
Hailie pomogła mi wybrać sukienkę.

Sukienka Y/n:

Muszę przyznać, że była ona wspaniała, ale jak za nią zapłaciłam, to na koncie zostało mi ok

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Muszę przyznać, że była ona wspaniała, ale jak za nią zapłaciłam, to na koncie zostało mi ok. 200 zł. Nie będę prosić nikogo o pieniądze, bo to niegrzeczne. Chyba pora znaleźć sobie jakąś pracę...
Zaszłyśmy jeszcze do rossmana po maseczki itp. Martina zaplanowała wieczór panieński na który zaprosiła mnie, Halinkę, Mayę, Anję i dziewczynę Shane'a - Ashley (to ta ze sklepu ze świeczkami).

~Na wieczorze panieńskim~

Przebrana w piżamę, udałam się na dół, gdzie odbywał się wieczór panieński. Chłopcy swój wieczór kawalerski (czy jakoś tak) mieli na górze, więc sobie nie przeszkadzaliśmy. Ashley spóźniła się 5 min, za to przyniosła dla mnie prezent.
-Z jakiej to okazji? -spytałam.
-Tak, bez okazji.
-A co to?
-Zobacz.
W torebce była śliczna piżamka, którą odrazu włożyłam.

W torebce była śliczna piżamka, którą odrazu włożyłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Dziękuję.
-Nie ma sprawy.
Zaczęłyśmy imprezkę. Anja zaproponowała grę w butelkę. Zakręciła i wypadło na Martinę.
-Prawda czy wyzwanie? - zapytała.
-Wyzwanie.
-Musisz wypić 500 ml wódki.
Martina chwyciła za butelkę, którą szybko wypiła.
-Stare teraz ja kręcę. - powiedziała pijana.
-Wypadło na mnie. -odpowiedziała Ashley.
-Prawda czy wyzwanie?
-Wyzwanie.
-Idź po chłopaków, by grali z nami.
-Ej, chwila to ja się przebiorę z tej dziecinnej piżamy. -powiedziałam.
-Nie rób tego! -krzyknęła Ashley.
Dziewczyna poszła na górę po chłopaków.  Przyprowadziła ze sobą wszystkich poza Tonym.
-Tony zaraz przyjdzie. - powiedziała Ashley.
-Czemu nie mógł iść z wami?- zapytałam.
-Bo się wstydzi.
-Czego?
-No właśnie nie wiem.
-Hshshshshshshshh. -Shane dusił się ze śmiechu.
-XD, idzie nasz poważny Tonuś!- darł się Dylanek.
Spojrzałam w kierunku schodów...Tony miał na sobie te samą piżamkę co ja!
-Ej, zróbmy sobie zdjęcie. -zagadnęłam do niego.
-Ugh, skoro tak Ci zależy.

blossom_y/n

Z @hotuś_tonuś w matching piżamkach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Z @hotuś_tonuś w matching piżamkach

Polubienia: 30 569
Komentarze:
shane_monet
Jaka słodka para🥺
blossom_y/n
@shane_monet słodka para przyjaciół😑
monet_maya
Słodziaki💕
dylanek_monet
Może to wy powinniście wziąć ślub?

Pod koniec naszego wieczoru, napiliśmy się trochę i wróciliśmy do siebie. Następnego dnia, postanowiłam poszukać sobie pracy. Znalazłam idealną ofertę (spełniałam wszystkie warunki), którą była praca jako...

Dziękuje za czytanie tego rozdziału, z góry przepraszam za błędy 🫶🏼💕

Tu pytania:

Papierosy i balkonik (y/n x tony monet)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz