Papierosy i balkonik (y/n x tony monet)

Top Model-rozdział 5.

Ten rozdział wymyślony został na ławce pod blokiem (trochę jak menele) z @szpadelka ‼️Sporo zdjęć‼️

Spakowałam się i ruszyliśmy na nasz prywatny samolot, który najpierw zabrał
Shane'a z Włoch, a teraz przyleciał po nas.

~W samolocie~

Usiadłam sama, a bliźniaki razem. Nagle coś poczułam. TURBULENCJE. ZNOWU.
-Boje się... -zapiszczałam.

Tony pov's:

Grałem sobie z Shanem, gdy usłyszałem przestraszoną Y/n. Wstałem z mojego miejsca i poszedłem usiąść obok niej.
-Ej, to tylko turbulencje.
-TYLKO?! Przecież my zaraz spadniemy.
-Nie dramatyzuj.
-Ja nie dramatyzuje.
-To może spróbuj zasnąć?
-Czemu nie.
Y/n położyła mi się na ramieniu (,,•.•,,) i zasnęła. Ależ ona słodko wtedy wyglądała. NIE. Muszę przestać tak myśleć. Jesteśmy TYLKO przyjaciółmi. Ale zdjęcia nie zaszkodzi zrobić. Wziąłem telefon i zrobiłem zdjęcie śpiącej Blossom.
Shane zajęty pisaniem z typiarą ze sklepu ze świeczkami, nie zwrócił na to uwagi. Dolecieliśmy. Obudziłem Y/n. Will przyjechał po nas swoim jeepem.
-Y/n, bliźniaki, chciałbym wam powiedzieć, że odwiedzili nas Maya, Monty i Flinn. - powiedział Will.
-A kto to? -spytała Y/n.
-Brat naszego ojca, jego żona i synek.
-A okej.

Y/n pov's:
Will wyjął bagaże z bagażnika, a ja zaniosłam je do sypialni. Gdy to zrobiłam przebrałam się w sukienkę (Will mi kazał😒), bo mieliśmy jakąś ważną kolacje.

Outfit Y/n:

Zeszłam na dół gdzie czekała na mnie cała rodzina Monet, nawet Camden(w tej historii on nie siedzi w więzieniu). Zjawiła się także Martina. Byłam chyba najmniej eleganci ubraną kobietą w pomieszczeniu.

Sukienka Martiny:

Sukienka Hailie: