Rodzina Monet//Zakończone

Rozdział 16

Tak jak chcieliście jeden rozdział z widzenia Harley ~Autorka

*Harley*

Właśnie wróciłam z szkoły Położyłam się na łóżko i zobaczyłam że napisała do mnie Maddison Bardzo ją lubiłam

Od Maddison
Hejka stara
Wpadasz na imprezę do
Ethana?

Do Maddison
Spytam mamy ale raczej tak

Pobiegłam na dół gdzie mama oglądała telewizję
-Mamooo mogę iść na imprezę do Ethana?

-Oh Jasne Tylko zrób pracę domową

-Dzieki mamo kocham cie

Mama często pozwała mi chodzić na imprezy Albo jeden raz opuścic lekcje bo miałam zły humor wtedy mama poświęca mi cały czas Ubieramy Kugiromi Sticha i oglądamy filmy przykryte kocem i jedząc słodycze Kocham moją mame<3
Zrobiłam pracę domową i zaczęłam się szykować
Ubrałam czarną obicsłą sukienkę do połowy ud Wzięłam torebkę na złotym łańcuszku I Czarne szpilki
Mama zrobiła mi Loki i zrobiłam lekki makijaż wyglądała pięknie
-Pięknie Wyglądasz Harley-powiedziała mama

-Dziekuje będę już lecieć Maddi czeka pa mamuś-powiedziałam
Wsiadłam do samochodu Maddison która była ubrana w Czerwoną sukienkę Do Ud I Czarne szpilki i kopertówke
Weszliśmy do domu Ethana gdzie ten odrazu nas przywitał

-Hej Maddi, Hej skarbie -Powiedział Ethan
-Hej kochanie- Powiedziałam
-Hej Ethan -Powiedziała Madison i zniknęła poszukując swojego chłopaka Maxa

-Hej Harley!Krzyknął Max który właśnie przyszedł obejmując Blondynke w pasie
-Hej Max-powiedziałam-idziemy się napić?
-Taaak-Odpowiedzieli chórkowo
Poszliśmy do kuchni gdzie jakiś chłopak robił drinki wzięliśmy po jednym

-Do dna! Krzyknął Ethan i wypiliśmy całą zawartość Kieliszka i tylko Maddison się skrzywiła nie dziwię się jest na 2 imprezie w swoim życiu.
Było około 1 w nocy  A Ethan uparł się że pojedzie ze mną taksówką  weszłam z Ethanem do domu
- Harley Jesteś! Oo Witaj Ethan dawno Cię tu nie było-Zasmiała się mama -Myślałam już że sie pokłociliście
-Dzień dobry proszę pani -powiedział Ethan
-Żadna ze mnie pani mów mi Hailie-Powiedziala mama
-Gdzie tata ?spytałam
-Pojechał w 1 delegację słonko
Uważajcie i zabezpieczcie się Tylko cicho Nathaniel jest w pokoju obok  z Dixie!
-Mamo!!!!krzyknęłam A Ethan i mama się zaśmiali
Nic nie robiliśmy poszliśmy szybko spać

***

Obudziłam się rano tak mnie napierniczał łeb BOZE DZIEKUJE Na szafce nocnej Były 2 tabletki przeciwbólowe i wody Kocham swoją mame była tam też kartka

Na 100% przyda się prawda?
Pojechałam na chwilę do biura
Niedługo będę Śniadanie macie na dole Kocham was <3
~mama

Wzięłam tabletkę i poszłam na dół
PANCAKES! UWIELBIAM JĄ
Byłam w kuchni i robiłam sobie herbatę Aż nagle ktoś podszedł od tylu i przytulił mnie od tylu Ethan miał ręce na mojej Taili
-Twoja mama jest cudna nigdy się nie odwdzięcze za te tabletkę i wode i Pancakes-Zaśmiałam się na slowa Ethana.
-Prawda moja mama jest kochana

-Kto jest kochany?-Akurat weszła do kuchni moja mama była ubrana W czarną spodniczke i do tego białą koszulę Zegarek na ręku i łańcuszek na szyi Miała zrobionego ładnego koka i ładny lekki makijaż Miała czerwona pomadke na ustach napewno użyła podkładu i korektoru nic więcej
-Pani jest niska-Powiddzial Ethan Na co ja przytaknełam
-Poprostu wiem co potrzebne na kacu-powiedziała mama A my sie zaśmialismy
Cały dzien przeleżałam w salonie oglądając telewizję z mamą Ethan po śniadaniu pojechał do domu bo jego mama po niego przyjechała zmartwiona nie dziwię się nie odezwał się ze nie będzie go
Oglądaliśmy  serial z mamą że jakiś chłopak bierze za żone dziewczyną wrażliwa Ale on jest typem chłopaka że niby się oświadczył bo kocha Ale przeleci inną

-Nie idź tam!!!krzyczała moja mama
-Miej dobre życie i zawróć!!! Tym razem krzyknęłam ja w tym momencie Nathaniel zszedł z góry bo Dixie pojechała do rodziców na 5 dni A oni go nie lubią to mieszka u nas

-co się tak drzecie? Spytał
-Zamknij się teraz najważniejszy moment czy zawróci czy nie-powiedziałam do brata

- Nie mów tak do brata ale Nathaniel serio cicho teraz-
powiedziała mama

-JEZU TAK SIĘ CIESZĘ ŻE ZAWRÓCIŁA-krzyczałam

-Tak-Odpowiedziała mama
Nie zauważyliśmy kiedy Tatą wszedł do domu

-Skoro one oglądają filmy to my idziemy obejrzeć mecz Co nie Nathan?
-Oczywiście-powiedział Nathaniel
-Hej tato-powiedziałam
-Hej kochanie-powiedziała mama
-hej myszko Hej skarbie -odpowiedział tata
Jakoś Cały czas ogładałyśmy różne filmy aż w końcu nie odpłynełam Jedyne co słyszałam przed zaśnięciem krzyki chłopaków z góry bo oglądali mecz

Kochani to już koniec tej książki! Czy będzie kolejna książka? Nie wiem, raczej nie będzie bo jestem fatalna w pisaniu książek
Mam nadzieję że się podobała książka Życzę miłego dnia/
Miłej Nocy
(Żeby była kolejna książka musi być najmniej od 10 do 20 gwiazdek do zobaczenia w może kolejnej książce)