Kinn
* Wbija do kawiarni Tankhun'a*Tankhun
A tobie co?Kinn
... Kawi powiedział, że jestem podobny do ojca. Nie wiem czy to obelga czy nie.Tankhun
Gdybym to Powiedział ja to bardziej to pierwsze ale jeśli mówi to on to chyba to drugie. Pamiętaj dla niego może też był trochę chujem, ale normalnie był dla niego dobry więc chyba Kawi po prostu cię docenia.Kinn
Okej. Teraz rozumiem* idzie do drzwi*Tankhun
Przyszedłeś tylko po to?Kinn
Tak.Tankhun
Jesteś jak Kim.Kinn
SAM JESTEŚ GŁUPI* wychodzi*
CZYTASZ
kinnporsche talks 4
Fanfictionwattpad nie daję mi spokojnie udostępnić rozdziału w poprzedniej części więc zaczynam nową.n