Podczas lotu Andrian zemną rozmawiał aż nagle powiedział czego się nie spodziewałam:
-lecisz do ojca- powiedział z hytrym uśmieszkiem do mnie
-nie!-powiedziałam do niego
- To po co lecisz tam- zapytał
- lubię tam spędzać czas- powiedziałam zdenerwowanaAdrian to zauważył i chciał coś powiedzieć ale udawałam że idę spać.
Cały czas zastanawiam się skąd zna mojego ojca.(Ojciec hailie nigdy jeszcze nie trafił do więzienia)
- Adrian
- słucham hailie
- czy znasz mojedo ojca- zapytałam
- oczywiście ale to długa historia i niewiem czy twój brat mi pozwoli- powiedział
- a dlaczego by nie pozwolił by- zapytałam z nutą zdziwieniaAdrian już się nie odezwał przez prawie cały lot. ✈ ✈
Pod koniec powiedział mi.
- Hailie ile masz lat- zapytał
- dziewiętnaście a ty- zadałam pytanie odbijając pałeczke
- dwadzieściaosiem- powiedział facet
- jesteś odemnię starszy o 9 lat- powiedziałam z nutą kpiny
- mam przynajmniej lepsze doświadczenie w życiu- powiedział mi Adrian
- no to co wiesz lepiej odemnie- powiedziałam prawie trzymając śmiech
- napszykład jak podrywać takie piękną dziewczynę-mówiąc to z flirciarskim głosie
- aha- powiedziałam robiąc pewnie się czerwona jak burak
- Hailie bo chce Ci coś powiedzieć
- co chcesz mi powiedzieć- zapytałam
- no bo......Może jeszcze dzisiaj wstawie rozdział.
(192 słowa)
CZYTASZ
Hailie i Adrian Santan
HumorCo gdyby Hailie poznała Adriana Santana w wieku 19 lat na lotnisku.