-no bo hailie zakochałem się w tobie-powiedział Adrian
-eeeeee
- hailie chciał bym zapytać czy czujesz to samo?-zapytał
-niewiem muszę się zastanowić-powiedziałam czerwona jak burak
- dobrze dam ci tydzień-powiedział trochę smutny AdrianCzasami czuje się jagby ludzie to kosmici.
Pov: Adrian
Zakochałem się w niej przedtem na balu charytatywnym 2 lata temu. W środku cieszyłem się jak gupi a nazewnącz tylko się lekko uśmiechałem.
-lądujemy proszę zapiąć pasy-powiedziała jakąś stuardessa(sory niewiem jak to się pisze)
Pov: Hailie
Usłyszałam z głośników że lądujemy.
Podczas lądowania wywaliłam się na Adriana głowąm nie powiem gdzie.
Strasznie mi było w styt tak że chciałam wyskoczyć z samolotu. Adrian uśmiechał się jak gupi do sera. Podniosłam się.- Pszepraszam-powiedziałam strasznie zawstydzona było mi gupio
- a ja dziękuję mugbym to powtyżyć beż ubran-powiedział z hytrym uśmieszkiemNic już nie mówiłam. Adrian coś mówił ale nie suchałam, jedynie co usłyszałam to że wylądowaliśmy.
- dowidzenia perełko- powiedział a ja kolejny raz wyglądałam jak burak
- dowidzenia AdrianiePytaliście kiedy next proszebardo jest.
Dzięki wam pisze książkę może wasjest 21 ale czuję się przesto wspaniale że ktoś chce to czytać.
(195 słów) Wiem mało ale dziś będzie jeszcze duszy.
CZYTASZ
Hailie i Adrian Santan
HumorCo gdyby Hailie poznała Adriana Santana w wieku 19 lat na lotnisku.