~•☆20☆•~

631 24 3
                                    

ZOSTAW GWIAZDKĘ DZIEKUJĘ ❤️✨️

-------------------------------------------------------------------------

Mijały kolejne miesiące odkąd byłam z Pablem a moje życie zdążyło się pozmieniać a dlaczego?
Wróciła moja depresja przez masę hejtu który na mnie spłynął... a życie mi się waliło a czemu?
Miałam brata nowego tatę...
Było mi z tym dosyć dziwnie i cholernie ciężko ale miałam poparcie u boku mojego chłopaka pablo był przy mnie kiedy tylko go potrzebowałam ale wszystko co dobre Się kończy ponieważ z Pablem było coraz gorzej kochałam go ale on chyba mnie
Nie...
Cholernie sobie nie radziłam bałam się życia przestałam jeść i wychodzić z domu
Popadłam w depresję...

Bałam się tego świata nie dawałam sobie rady aż tak że odżuciłam wszystkich bo było poprostu ciężko...
Pedri próbował ze mną jakoś rozmawiać jednak nie udało mu się każdy próbował jednak ja nikogo Nie  chciałam słuchać

____________________________________________

Dziś

Tego dnia leżałam w łóżko I stwierdziłam że muszę wyjść i muszę się pozbierać dla Pabla I wszystkich innych.
Wyszłam z bólem z mojego łóżka I odsłoniłam zasłony a kiedy to wykonałam poczułam na mojej twarzy słońce i niebo które właśnie namalowało piękna tęczę bo wcześniej padało
Ubrałam czarna za duża bluzę i czarne dresy a włosy spięłam czarna klamra.

Wyszłam z domu i odrazu poczułam zapach mokrej ziemi a ja pognałam oczywiście w kierunku plaży która kocham nawet nie wzięłam ze sobą telefonu swoją drogą nawet nie mam pojęcia gdzie on jest.

Właśnie idę brzegiem plaży wpatrując Się w wodę u słuchając jej szumu i chyba 1 raz poczułam taki spokój w tym momencie liczyłam Się tylko ja I moje zdrowie psychiczne może I przesadzam ale naprawdę jest ciężko ale jest mi cholernie głupio że zostawiłam Pabla samego i bez wsparcia mimo że to on był ja każde moje zawołanie ja nie byłam przez co jest mi dziwnie przecież mówiłam że go kocham Jednak to się nie zmieniło dalej kocham tego mojego pablita
Dalej pamiętam nasz 1 pocałunek
Jego całe wyznanie
Poprostu

Wiatr dzisiaj szepcze twoje imię które zmieniło zimę w lato
Dało mi siłę na to żeby wierzyć w miłość i coś ponad
Bo myślałem że inteligentni nie powinni kochać o
Z tobą nie jest dobrze z tobą jest tylko lepiej
Jak poprosisz to się zmienię ale ty tego nie zrobisz
No bo wolisz mnie takiego jaki jestem
I znosisz to że nawet jak jesteśmy na imprezie to
Ja jestem w robocie a najbardziej lubię być przy tobie słowo
I za każdym razem zakochiwać się na nowo
Ufam tylko twoim oczom słowo
Szczególnie kiedy widzę w nich siebie
Bo wtedy wiem jak bardzo pasujemy do siebie

… Kocham cię tak bardzo że nienawidzę innych
Kocham cię tak bardzo że już nie szukam winnych
Kocham cię tak bardzo przecież widzisz
Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz
Kocham cię tak bardzo że nienawidzę innych
Kocham cię tak bardzo że już nie szukam winnych
Kocham cię tak bardzo przecież widzisz
Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz

… O twoich oczach mógłbym pisać cały dzień
Myśli same zmieniają się w słowa
No bo wiem że jesteś wyjątkowa
Że drugiej takiej nie znajdę
Moje ex miały niebieskie zielone albo czarne
Ty masz niebieskie i zielone jedno takie drugie takie
I sam nie wiem które kocham bardziej wiem że czasem
Wkurzają cię moje teksty ale jestem szczery tylko z tobą
Jestem sobą tylko z tobą
Jak jesteś obok to jestem szczęśliwy
Lubię cię widzieć nocą bo gwiazdy świecą dla nas
Ciekawe o czym myślą patrząc na nas
Pewnie nam zazdroszczą

Ucieczka?!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz