10. Co było dalej?

629 11 3
                                    

Po kilku minutach Ola wyszła z łazienki, zamieniliśmy jeszcze kilka zdań i rozeszliśmy się na kolejne wykłady.
Wróciłem zadowolmy z siebie do domu i myślałem, że już nic mnie nie zaskoczy. Przygotowywałem się już do spania. Wziąłem prysznic, a po prysznicu szybko położyłem się na łóżku na macie na której zawsze się przebieram, posmarowałem kremem ochronnym z tlenkiem cynku (który swoją drogą bardzo polecam) wiadome okolice i zapiąłem pieluchę. Na noc zakładam ostatnio Tena Maxi. W tym momencie przyszło mi powiadomienie z Messengera. Spojrzałem na telefon i zauważyłem wiadomość od Oli. Napisała do mnie, że jeszcze raz dziękuję za dzisiejszą pomoc w szkole. Jakoś rozwinęła się z tego dłuższa rozmowa i pisaliśmy chyba do 3 w nocy. Niestety kolejnego dnia też trzeba było wstać do szkoły... Poszedłem spać i obudziłem się ok. 7:30. Pielucha oczywiście mokra... Wstałem więc i udałem się do łazienki. Tam rozpiąłem pieluchę, zdjąłem ją, zawinąłem i wrzuciłem do kosza na moje pampersy. Wskoczyłem szybko pod prysznic, szybciutko się umyłem i wytarłem. Już szedłem w moim szlafroczku z łazienki do mojego pokoju, aby ubrać pieluchę, gdy nagle poczułem, że nagle moje stopy robią się mokre. Szybko zorientowałem się, że właśnie sikam na podłogę i bezradnie stałem w miejscu zastanawiając się czy mam biec do łazienki czy do sypialni. Skończyło się na tym, że nie pobiegłem nigdzie, a tylko stałem w kałuży moczu na korytarzu. Szybko wziąłem się w garść, poszedłem do łazienki po papier, wszystko dokładnie wytarłem, a następnie znowu wskoczyłem pod prysznic, żeby się opłukać. Potem udało mi się już sucho dojść do pokoju.
Położyłem na łóżku podkład, wziąłem pieluchę Tena Super (noszę je na zmianę z Seni plus na uczelnię, a gdy idę gdzieś na miasto w dresach i nie martwię się, że będzie widać mi pieluchę to zakładam Tena Maxi albo Seni Quatro), wsunąłem ją pod tyłek i wziąłem zasypkę. Posypałam co trzeba i zapiąłem pieluchę. Na to ubrałem majtki podtrzymujące i spodnie.
Pojechałem do szkoły, jednak tego dnia nic ciekawego się tam nie działo...

W pieluchach od zawszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz