11. Powrót na Wattpad

280 5 1
                                    

Cześć! Dawno mnie tu nie było. Postanowiłem powrócić tutaj i dalej dzielić się z Wami moimi przeżyciami. Pamiętajcie, że zawsze możecie do mnie napisać przez Wattpad i pogadać ze mną. Bardzo doceniam Wasze wsparcie i wszystkie wiadomości, które od Was dostałem. Powstało z tego też kilka przyjaźni hahah

Dużo przez ten czas się wydarzyło. Bardzo zbliżyliśmy się z Olą do siebie. Zostaliśmy nawet parą. Historię tego jak do tego doszło zostawię na kolejny rozdział, żeby potrzymać Was trochę z niecierpliwością :)
Muszę przyznać, że przed nikim się jeszcze tak bardzo nie otworzyłem jak przed Olą. Rozumieliśmy się doskonale. Mieliśmy wspólne pasje i zainteresowania, lubiliśmy wychodzić razem na miasto i jadać codziennie w innych restauracjach. Będąc z nią w związku przestało mi tak bardzo zależeć na tym, żeby nikt nie zauważył, że mam na sobie pieluchę. Można powiedzieć, że „byliśmy w tym razem" i nawzajem się wspieraliśmy.
Często nocowaliśmy też u siebie nawzajem. To zupełnie inny poziom nocowania hahaha. Zawsze jak spałem gdzieś u kolegów stresowałem się tym, że ktoś zobaczy, że noszę pieluchy albo co gorsza, że pielucha przecieknie mi przez sen i zmoczę komuś łóżko. Z Olą było zupełnie inaczej.
Wpadaliśmy do siebie do domu bardzo często. W sumie ze 4 dni w tygodniu albo ona mieszkała u mnie albo ja u niej. Było to bardzo wygodne, bo ja miałem u niej kilka ubrań zawsze na zmianę (i pieluch) i ona u mnie. Najfajniejsze było wspólne zmienianie pieluch. Aż trudno mi to opisać jaka to ulga jak po tylu latach radzenia sobie tylko w pojedynkę nagle pojawia się ktoś kto może Cię wyręczyć. Kładłem się na łóżko, rozkładałem nogi, a Ola rozpinała mi pieluchę i wycierała chusteczkami. Następnie brała nową pieluchę, smarowała kremem lub sypała posypką i zapinała pampersa. Było to bardzo przyjemne uczucie. Czułem się wtedy taki zaopiekowany hahah. Jednak zawsze co dobre szybko się kończy i później była zamiana. Ona się kładła i ja „przewijałem" ją. Muszę przyznać, że również to polubiłem.

To działo się u mnie ostatnio. Dajcie znać w komentarzach co chcecie przeczytać najpierw: to jak zaczęliśmy ze sobą być, czy to jak się to skoczyło? I tak opiszę pewnie i to i to.

Idę też jutro na wizytę u lekarza, więc jeżeli będzie się tam działo coś ciekawego to również będę dawał znać ;)

W pieluchach od zawszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz