Big
* Wbija do domu Vegas Pete trzy minuty przed czasem* mamy zeszyt.Pete
Macie to w szczęście.Magkorn
Meh jak dla mnie mogli się spóźnić.Venice
Walne ci .Pete wziął od nich zeszyt, dokładnie i staranie przepisał wszystkie przepisy Vegas, Syn oczywiście jako ulubionych artysa tego dziada narysował mu ilustracje.
Venice dokleił kilka zdjęć, Magkorn napisał kilka stron kiedy Pete nie miał już siły. A Big dodał naklejki z jeżami, kupili je w papierniczym razem z zeszytem.
Na dodatek Magkorn wyjął z szafy fartuch, Kupił go na święta, ale zapomniał o nim.Vegas przyjechał do domu dopiero w środku nocy, wszedł po cichu by nikogo nie obchodzić, Nop którzy przyjechał z nim złapał go za rękę by się zatrzymał bo stanął prawie na Synu, który spał na podłodze czekając na Vegas. Pete spał przy stole w kuchni. A Magkorn siedział na fotelu w salonie
Vegas
Dlaczego nie śpisz? I dlaczego oni nie są w łóżkach?Magkorn
Czekamy na ciebie...no dobra Venii też czekał ale barbie zaczął marudzić, że jest zmęczony i poszli spać do łóżka.
* wstał z fotela i wziął na ręce Syn'a, który od razu się obudził, zaspany zamrugał kilka razy*Vegas
Matko dlaczego wy czekacie...* Wziął Syna od Magkorna* aniołku dlaczego mama nie w łóżku? Spanie przy stole to nie jest dobry pomysłSyn
He?* Zmęczony nawet nie wiedział co się dzieje, Nop zabrał go od Vegas* NianiaaNop
Ja ci dam nanie. Do łóżka. Ty też* na ramię jak wór ziemniaków zarzucił Magkorna* nie chce słyszeć rządnych hałasów. Od was też* spojrzał na Vegas i wyniósł dzieci do ich pokoju*Vegas
* podszedł do Pete i pogłaskał jego policzek* Pete....Pete
* otworzył delikatnie oczy* Vegas ~Vegas
Dlaczego żaden z was nie jest w łóżku?* Wziął go na ręce*Pete
* objął go nogami* czekaliśmy na ciebie... Ale Macau chyba za długo cię trzymał za miastem* potarł nosem o jego nos* otwórz szafkę* powiedział, a Vegas postawił go na blacie i sięgnął do szafki i znalazł prezent*zrobiliśmy go z chłopcami...Vegas
...Pete
O kurwa ty płaczesz?* Złapał go za twarz* veguś... Oj na starość robisz się taki słodki...Vegas
Tak was kurwa kocham...Pete
Wiemy.Vegas
* odkłada prezent i przytula Pete* tak cię kurwa kocham, że mam ochotę...Nop
Iść spać.
* wszedł do kuchni* skończycie w sypialni, koniec ruchania w kuchni za starzy jesteście na to, wypad.Vegas
... Przypomnij mi ty nadal tu mieszkasz?Nop
Nie. Ale nadal to ja cię wychowałem. Emo dzieciaku. Wypad do łóżka.Pete
Tak tak mamo * zaśmiał się i zszedł z blatu* chodź emo dzieciaku skończymy w sypialni* złapał go za rękę*Vegas
Teraz to ja się czuję jakbym znów miał 16 lat...