12. Euphoria

1.7K 53 69
                                    

Pov: Jisung

- Nie otwieram mu.- Powiedziałem krzyżując ręce.

- A może właśnie powinieneś?

Po pokoju rozległ się dźwięk pukania.

- Kurwa, on tak do białego rana będzie pukać, otwórz mu bo jeszcze Hyunjina obudzi.- Powiedział Minho.

Westchnąłem i poszedłem do drzwi, przez chwilę zastanawiałem się czy otworzyć drzwi, lecz w końcu to zrobiłem.

- Co chcesz?

- Mogę porozmawiać z Hyunem?- Zapytał Felix który wyglądał jakby się miał zaraz rozpłakać.

- Śpi.- Powiedziałem i powoli zamknąłem drzwi, jednak chłopak przytrzymał je ręką.

- To poczekam aż się obudzi.

Chyba serio mu zależy. Wpuściłem go po czym położyłem się obok Minho.

- Kurwa, czemu tak nakruszyłeś?!- Wydarłem się na chłopaka.

- Sory.- Powiedział z wypchaną gębą.



Pov: Hyunjin

Wstałem około 3, chłopaki w ogóle nie spali bo lot i tak mieliśmy o 5.

Kiedy usiadłem na łóżku zobaczyłem Felixa który siedzi naprzeciwko mnie.

Kiedy usłyszał, że się obudziłem, podniósł głowę.

- Hej.

- Co on tu robi?- Popatrzyłem się na chłopaków

- To my może pójdziemy.- Powiedział Jisung i zabrał Minho.

- Nie, nie, nie, wy zostajecie, on idzie.

- Za późno~- Powiedział Minho zamykając drzwi i zostawiając mnie samego z Felixem.

Położyłem się na łóżko i patrzyłem się w sufit.

- Możemy porozmawiać?

- Nie.

- Proszę cię, wszystko ci wyjaśnie.

- Nie ma co wyjaśniać, po prostu się mną bawisz.- Wstałem do pozycji siedzącej.

- Nie...to nie tak, to ona mnie pocałowała, nie ja ją.

- Nawet z nią nie zerwałeś.

- Kto tak ci powiedział? Zerwałem z nią ale nie doszło to do niej najwyraźniej.

- Nie wierze ci.

-Hyunjin...proszę cię.

- Wiesz jak się czułem jak zobaczyłem, że się całujecie?!

Felix wstał z fotela i usiadł obok mnie i położył swoją rękę na moją. Odgarnąłem jego kosmyk włosów za ucho. Chłopak położył rękę na mój policzek i lekko się przybliżył. Nasze usta powoli się dotknęły po czym zaczęliśmy się całować.

- No już bo zaraz dzieci tu zrobicie.- Powiedział Minho który otworzył drzwi.

Ja pierdole.

Schowałem twarz w moje ręce ze wstydu.

- Dobra idę się ubrać.- Powiedział blondyn i wyszedł z pokoju.

- Ja też.- Wyszedłem z pokoju Jisunga i MInho.


Wszedłem do mojego pokoju i się przebrałem.

- Spakowałeś się?- Zapytał Felix który wyszedł z łazienki.

- Mhm.- Pokiwałem głową i wziąłem walizki.

- Wiesz...tak się zastanawiałem...- Chłopak do mnie podszedł i zaczął bawić się moimi włosami.- Chcesz ze mną siedzieć w samolocie?

- TAK...znaczy....spoko.- Na koniec wzruszyłem ramionami.

- To fajnie.- Pocałował mnie w policzek i wyszedł ze swoimi walizkami na korytarz.


school trip || HyunlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz