Pov: Hyunjin
- Jezu ale wstyd.- Chłopak zasłonił twarz swoją ręką.
- Przecież to nic takiego.- Lekko poczochrałem jego włosy.
- Strasznie nudny był ten film.- Powiedział opadając na łóżko
- Prawda, im bliżej końca tym gorszy.- Również położyłem się na jego łóżko.
- Tylko mi nie mów, że ona z tamtym idiotą skończyła.
- To nic nie mówię.
- Ja pierdoleeeeee, kto reżyserował to gówno.- Felix zaczął narzekać.
- W sumie dobrze że zasnąłeś, uniknąłeś wkurwienia się.
- I tak już się wkurwiłem, nienawidzę amerykańskich seriali.
W pewnym momencie oboje się na siebie popatrzyliśmy, mój wzrok od razu zjechał na jego usta, on również patrzył się na moje wargi, chłopak oblizał usta i się do mnie przybliżył, położył swoją rękę na moim policzku i lekko złączył nasze dolne wargi ze sobą a następnie zaczął namiętnie mnie całować. Od razu odwzajemniłem pocałunek, a chłopak usiadł nade mną i zaczął zdejmować koszulkę którą rzucił w kąt pokoju, Felix zdjął swoją bluzę pod którą nie miał bluzki i zaczął całować mnie po szyi zostawiając liczne malinki, jedynym problemem były w chuj duże okna naprzeciwko łóżka, więc teoretycznie każdy mógł zobaczyć co robimy.
- Felix.- Stęknąłem kiedy chłopak zaczął zjeżdżać pocałunkami coraz niżej.- Nie powinniśmy zasłonić okna?
- Po co?- Chłopak na chwilę przestał mnie całować co mi się nie spodobało.- Niech widzą, że się dobrze bawimy.- Powiedział po czym zdjął spodnie, więc zrobiłem to samo.
Niższy zepchnął mnie na łóżko i zaczęliśmy pieszczoty.
Obudziły mnie promienie słońca, lekko zmarszczyłem brwi po czym wstałem.
- Nie idź.- Powiedział w pół śnie Felix.
- Muszę iść na wykład.- Powiedziałem siadając na łóżku.
- I tak nie zdążysz.
- Najwyżej się spóźnię.
- Hyunnie...proszę...dla mnie.- Powiedział i przytulił się do mnie.
- Dobra, dobra.- Powiedziałem w jego koszulkę i poklepałem go po plecach.
- Idę spać.- Mruknął Lee i zakrył swoją twarz poduszką.
- Czemu nie masz zasłon?
- Cheawon lubiła jak budzi ją słońce.- Wymamrotał i skrzywił się.
- Czyli wy...?- Kurwa to jego była, wiadomo, że uprawiali sex.
- Ta.
- Rozumiem.- Powiedziałem i położyłem się obok chłopaka.
- Kocham cię.- Szepnął mi w ucho i mnie pocałował.
- Ja ciebie też.
Odwróciłem się w stronę Felixa żeby nie raziło mnie słońce i zasnąłem.
Kiedy otworzyłem oczy usłyszałem dźwięk stukania łyżki o patelnię, przetarłem oczy i wyszedłem z pokoju, w kuchni zastałem Felixa który robił jajecznicę.
- Hej.- Powiedziałem zaspanym głosem i przytuliłem od tyłu niższego.
- Heej.- Chłopak się odwrócił i pocałował mnie w policzek.
Usiadłem przy wyspie na przeciw niebieskowłosego.
W pewnym momencie do chłopaka przyszło powiadomienie a kiedy je zobaczył cały jego uśmiech znikł.
- J-ja...czekaj.- Powiedział do mnie i poszedł do łazienki.
Wyglądał jakby miał się zaraz rozpłakać, nienawidzę tego widoku.
Chwilę później Felix przyszedł i był cały zestresowany.
- Słuchaj...nawaliłem i muszę iść...możesz zostać a ja postaram się jak najszybciej wrócić.
- Co się stało?
- Później ci powiem.- Chłopak szybko wyszedł z mieszkania zostawiając mnie samego w niewiedzy.
Co mógł zrobić?
~*~
Wieczorem chłopak wrócił z....Cheawon?
- Co ten idiota tu robi?- Zapytała się z wyższością dziewczyna.
- Nie nazywaj go tak, moje mieszkanie, moi goście.
- Co ty tu robisz?- Zapytałem wstając z kanapy.
- A co? Przyjaciel się nie pochwalił?
- Cheawon zamknij się.- Felix stanął przed nią.
- O czym ona mówi?- Zapytałem z lekkim niepokojem.
- Twój przyjaciel mnie zaciążył.
- Co? Felix...to prawda?- Kurwa co tu się dzieje?
- Prawda, prawda.- Dziewczyna dała mi test ciążowy.- Trzeba przyznać że twój kolega nieźle wsadz-
- CHEAWON ZAMKNIJ PIZDĘ! ON NIE JEST MOIM PRZYJACIELEM! JESTEŚMY RAZEM.
Wow, to mnie zaskoczył.
- Oh...moje dziecko będzie miało tatę pedała...nie tak sobie to wyobrażałam.
- Pedała? Kto to mówi? Sama jesteś biseksualna.
- Co?- Dziewczyna była lekko zszokowana.
- Wiem, że byłaś z Harin.
- Co przepraszam?- Wtrąciłem się w dyskusję.
Harin była z Cheawon?
Szatynce odjęło mowę.
- A...u....to nie prawda.- Dziewczyna zaczęła się sztucznie śmiać.
- To prawda?- Zapytałem się Felixa.
- Oczywiście! Jak chcesz możesz się zapytać Harin.
Kurwa, co tu się dzieje?
----------------------------------------------------------------
Ogólnie przez szkołę rozdziały będą pewnie raz/ dwa razy w tygodniu.
Poza tym piszę nowego ff więc muszę to jakoś poukładać.
Miłego dnia/nocy! <3
CZYTASZ
school trip || Hyunlix
Fanfiction!W korekcie! Hyunjin i Felix się nienawidzą. Ale wycieczka szkolna może wszystko zmienić. TW - myśli samobójcze - sh - wulgaryzmy poboczne shipy: minsung #1- Hyunlix #1- bl