Nutella 🍫

4 1 0
                                    

Leżałam na łóżku u babci dalej płacząc, moja babcia jakoś się pozbierała i pomagała mi....
Wczoraj przyjechała policja i lekarz. Za tydzień będzie pogrzeb na który przyjdzie moja cała rodzina. Nie będę pracowała najwyżej tylko czasami pomagała w pracy. Moja babcia proponowała moja ulubiona czekoladę i inne przekąski. Ja odmawiałam i już przez 8 godzin nic nie jadłam ani nie piłam. Nie interesuje mnie to. Ważna była moja mama będę chodziła do psychologa który pomoże mi się połączyć od początku z życiem. Nie miałam ochoty nikogo widzieć a najgorsze jest to że musiałam iść do pracy za 3 dni. Jak ja się cholera pokaże ? Spuchnięta zapłakana dziewczyna? Nie dzięki, więc chciałam się chociaż trochę ogarnąć nie płakałam przez 30min wow to jest mój nowy rekord! Poszłam na palcach do łazienki przemyć twarz i umyć zęby. Spiełam sobie moje brązowe włosy i poszłam do kuchni coś zjeść. Wzięłam z lodówki kanapkę która mi babcia uszykowała i pudełko lodów. Moja babcia spala jak zabita więc nic nie słyszała, wyłączyłam telewizor który babcia oglądała kiedy jeszcze nie zasnęła i poszłam do siebie. Mój pokój był skromny, miałam zielone ściany i  szare łóżko miałam też małe biurko. Położyłam na półce lody (wiem że się roztopią ale trudno najwyżej będę miała sok) i zjadłam kanapki. Były z Nutellą mmmmm ale dobre.
Ten smak.. będę musiała podziękować babci i zapytać się skąd ona wzięła nutellę.

Dwie PołówkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz