1 miesiąc później
Dzisiaj jadę do Bartka poznać się z jego rodzicami, jestem bardzo zestresowana. Co jeśli mnie nie zaakceptują z jakiś względów? Ale z drugiej strony nie ma sensu wymyślać rzeczy które może się zdarza a może nie. Czekałam przed moim blokiem na Bartka zobaczyłam jego auto i pomachałam do niego. Zaparkował się i powiedział:
-Hej gwiazdeczko, ładnie wyglądasz nie stresuj się moimi rodzicami.
Pocałował mnie w czubek głowy i pojechaliśmy. Po drodze rozmawialiśmy o jego rodzinie
-Pamiętasz jak mówiłem ci coś o mojej siostrze?- zapytał Bartek
Pokiwałam głową
-No to ona jest ode mnie młodsza, ma 12 lat nazywa się Wiktoria. Ale mów na nią Wika nie lubi jak ktoś na nią mówi "Wiktoria" -przerwał popijając cole- opowiem ci jedną historię o niej, miałem wtedy z 14. Ona miała z 5/6 lat, miałem swój pokój z plakatami różnymi superbohaterami. Kochałem te plakaty miałem je nawet na suficie, miałem wtedy urodziny Wika moja siostra jest trochę dziecinna. Bo do teraz się bawi lalaki i wogule w każdym razie poszedłem wtedy na chwilę dosłownie na chwilę do sklepu obok bo chciałem coś sobie fajnego kupić do jedzenia, Wika miała farbki, brokat i wstążki kiedy. Kiedy wróciłem do pokoju zobaczyłem Wikę mówiącą w moim pokoju "Wszystkiego najlepszego Bartuś" uśmiechnąłem się do niej, ale kiedy skierowałem wzrok na moje plakaty zbladlem na twarzy. Chipsy wypadły mi z rąk, na plakatach były piórka tęczowe okulary i tak dalej takie tam babskie rzeczy- zaczełam się bardzo głośno śmiać- Mówiłem że to moje ulubione plakaty i wogule ale ona to zignorowała, spałem na brokacie. - skończył opowiadać swoją historię a ja się śmiałam dalej.
-Nie wiem kim jest ta wspaniała dziewczyna ale napewno jest śmieszna i fajna- powiedziałam
-Oj już będziesz miała dość jej zobaczysz, ty chodziłaś Malwa na taniec tak?-zapytał
-No tak a co?- zapytałam wpatrując się w jego oczy, mogła bym tak przez cały czas....
-A ile lat? Bo Wika też chodzi na tańce- odparł
-W wieku 9 zaczynam i skończyłam w wieku 14 lat, to fajnie ze Wika tańczy mogę ją pouczyć coś tam- powiedziałam i dodałam:
-Chce ją już poznać
Bartek się zaśmiał i odparł:
-Zobaczysz ją spokojnie. Dzisiaj ją poznasz

CZYTASZ
Dwie Połówki
Novela JuvenilSiedemnastoletnia Malwina Leaf Wychowywała się z Mamą. Malwina pracuje jako kelnerka w restauracji, Nagle traci najbliższą osobę w swoim życiu. Spotyka też i Bartka który wydawał się miły. Czy naprawdę jest miły ?Co będzie z tej przyjaźni ? Czy M...