Dzisiaj obudziłam się o 9.30 o 11 zaczynam pracę, dzisiaj będzie bardzo dużo osób bo dzisiaj mamy zniżki na jedzenie. Wzięłam szybki prysznic i poszłam się ubrać ubrałam mój fartuch z pracy i poszłam zjeść, na śniadanie zjadłam Płatki z Mlekiem. Moja babcia jeszcze spała więc nie chciałam ją budzić więc szybciej poszłam do pracy o 20 minut wcześniej. W tym czasie usiadłam na krześle i przeglądałam Instagram. Nagle słyszę że ktoś otworzył drzwi, zerwałam się z miejsca. Uffff to tylko Mija
-Hej -powiedziałam
-Cześć, co robisz tutaj tak wcześnie?-zapytała
Wzruszyłam ramionami
-Nie wiem, a ty czemu jesteś tak szybko?
-Ja tak zawsze -odparła wieszając kurtkę na wieszak
Jeszcze chwilę rozmawiałyśmy i później już wszyscy przyszli do pracy.W trakcie pracy
-Malwa rusz się ! - krzykną Patryk
Patryk dziś nie jest w humorze, od rana na wszystkich krzyczy. Faktycznie dzisiaj mi też najlepiej wszystko nie wychodziło ale jakoś sobie radziłam
Miałam dość za dużo osób i głosów, nagle zaczełam płakać porostu
-Hej, Malwa co jest?
-zapytała opiekuńczo Sara
Nie odpowiedziałam
-Dobra Malwa idź się przewietrzyć za 15minut wracaj-powiedziała Sara klepiąc mnie po plecach i słysząc krzyki Patryka przewróciła oczami i powiedziała:
-Dobra laska ja już idę pozbieraj się a ja idę bo Patryk już się tam wkurza
Wzięłam kurtkę i poszłam usiąść na ławce w parku, park jest bardzo blisko restauracji.
Wpatrywałam się w fontannę patrzyłam się jeszcze chwilę aż nagle słyszę nieznajomy głos:
-Cześć, co tak sama siedzisz ?
CZYTASZ
Dwie Połówki
Ficção AdolescenteSiedemnastoletnia Malwina Leaf Wychowywała się z Mamą. Malwina pracuje jako kelnerka w restauracji, Nagle traci najbliższą osobę w swoim życiu. Spotyka też i Bartka który wydawał się miły. Czy naprawdę jest miły ?Co będzie z tej przyjaźni ? Czy M...