- Co ja mam zrobić? Nie chcę iść z tymi ludźmi do obcego mi domu... Ale jeśli podpiszą papiery to nie będę miała nic do gadania. Tak bardzo chciałabym nie musieć tam z nimi iść...
Zaczęłam płakać. Nie chciałam iść do obcego mi domu z ludźmi, których nie znam i porzucili mnie tutaj od narodzin... Ale nic nie mogłam zrobić.
Nagle weszli.
Pan Oskar oparł się o ścianę i powiedział Uszykuj się a ja pójdę po Twoje rzeczy.
- Yhm, Yhm, dobra, dobra idź po te rzeczy - Odpowiedziała kobieta.
Pan Oskar poszedł po moje rzeczy, a ta Pani próbowała zaprowadzić mnie do samochodu. Rzucałam się na prawo lewo, jednak nic to nie dawało... Byłyśmy już przy samochodzie, więc po to, by nie być niegrzeczną posłusznie wsiadłam do samochodu.
- Jakaś ty grzeczna i posłuszna! - Powiedziała.
- Na pewno nie po Pani... - Pomyślałam.
- Poczekamy na Twojego tatę. - Powiedziała. A ja tylko skinęłam głową.
Po 5 minutach Pan Oskar wrócił z z moją walizką i 2 torbami. Włożył je do bagażnika, zamknął bagażnik, wsiadł do auta i zapiął pasy.
- Macie zapięte pasy? - Zapytał. - Tak. - Odpowiedziałyśmy równocześnie z tą Panią.
- Okej to jedziemy. - Powiedział.
Gdy dojechaliśmy Pan Oskar powiedział - Jesteśmy na miejscu.
Wyszłam z samochodu, zamknęłam drzwi, a przed sobą ujrzałam piękny, duży, czysty, biały dom. Był przepiękny!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Cały nasz...
- Oto Twój dom Lily. Nie odpowiedziałam, byłam tak wpatrzona w ten dom... Nie mogłam uwierzyć, że tu mieszkam. Był taki ogromny i zadbany... Rosły tu piękne, duże kwiaty...
- Chodź, oprowadzę Cię gdzie i co jest, a Twój tata przeniesie Twoje rzeczy do Twojego pokoju. - Dobrze. - Odpowiedziałam. Weszłyśmy przez szklane drzwi z czarną obramówką i szarą, połyskującą w słońcu klamką. Gdy weszłyśmy, zamurowało mnie. Jasna, drewniana podłoga, szary dywan, biała kanapa z szarymi poduszkami, szara szafka na której stał czarny telewizor. W kuchni czarne szafki, szary stół, piękne okna dookoła i inne. Białe schody z czarną poręczą i czarnym szkłem. Weszłyśmy na górę.
Weszłyśmy do łazienki. Piękna, duża, biała wanna, szary dywan na całą podłogę, czarne ręczniki, duża umywalka, różowe mydło.
