W Mroku Przeznaczenia [ZAWIESZONE]

Rozdział 15

Po wyjściu z kawiarni, Minji opuściła dwie starsze kobiety i udała się do wyjścia. Jak zwykle zamówiła taksówkę, która zawiozła ją prosto pod jej blok.

Po wejściu do mieszkania zadzwoniła jeszcze do pani Basi, żeby upewnić się, że wszystko w porządku.
Kiedy skończyła rozmowę ze starszą kobietą, poszła się umyć, by następnie udać się do snu.

~*~

Pani Jadwiga wraz ze swoją kuzynką postanowiły pochodzić jeszcze trochę po sklepach i porozmawiać.
Po tym, jak skomentowały wszystkie modowe trendy, udały się w stronę parkingu przed galerią. Zamówiły one bowiem taksówkę, która miała je dowieźć pod mieszkanie pani Basi.

W aucie nie odezwały się do siebie słowem i tylko patrzały przed siebie. Natomiast gdy wyszły z samochodu i zapłaciły kierowcy, natychmiast wznowiły rozmowę o ubraniach.

Pani Jadwiga czekała aż jej młodsza kuzynka odkluczy drzwi do małego jednorodzinnego domu, który wynajmowała.

Kiedy weszły już do przedpokoju, zdjęła buty i udały się do kuchni.
Po wstawieniu wody na herbatę, obie kobiety usiadły przy stole naprzeciwko siebie.

- Ta niebieska sukienka wyglądała na niej cudownie - zaczęła pani Jadwiga.
- Tak. Wszystko co ubrała, idealnie jej pasowało - zgodziła się pani Basia.
- Samuel też ma dobry gust, nie sądzisz?
- Pewnie, że tak. Zresztą...nie chodzi o ubrania.
- Naprawdę, jeszcze nigdy w życiu nie widziałam tak ładnej dziewczyny.
- Jest po prostu idealna. Jest ładna, mądra, dobrze wychowana i skromna - wychwalała ją niebieskooka kobieta.
- Może jest trochę nieśmiała, ale myślę, że to tylko dodaje jej uroku - odpowiedziała jej starsza kuzynka.
- Widziałaś jak Samuel zachowywał się koło niej?
- Zupełnie jak inna osoba. Zawsze ma ten swój poważny wyraz twarzy i rzadko się uśmiecha, a teraz był taki szczęśliwy i radosny.
- Naprawdę wyglądali razem uroczo. Poza tym, byliby świetną parą. Idealnie do siebie pasują, znają sie już długo i dużo o sobie wiedzą - mówiła zachwycona kobieta.

- Szkoda mi trochę Minji, bo miałam nadzieję, że też sobie kogoś znajdzie ale teraz, po zobaczeniu tej dwójki razem, myślę o znalezieniu innego kandydata. Obawiałam się, że Samuel też nie będzie miał dziewczyny, a okazało się, że niepotrzebnie się zamartwiałyśmy - powiedziała pani Jadzia.
- Właśnie, powinnyśmy poszukać kogoś dla Minji, bo sama nikogo sobie nie znajdzie, a nie nadaje się do bycia singielką. Nie poradzi sobie ze wszystkim, a my nie jesteśmy przy niej cały czas i nie zawsze będziemy mogły pomóc.
- Koniecznie musi mieć chłopaka. Najlepiej by było, gdyby już się znali, żeby nie musieli tak zwlekać z poznawaniem siebie.

- Mam nadzieję, że ich relacja będzie tak dobra jak Samuela i Iris. Chociaż oni znają się już...13 lat, więc będzie raczej trudno.
- 13 lat? Naprawdę spory kawałek czasu. Muszą być że sobą bardzo blisko. Na razie to jeszcze etap przyjacielski ale kto wie, kiedy przerodzi się to w jakieś mocniejsze uczucie... A co jeśli już nie są tylko przyjaciółmi? - zapytała swoją młodszą kuzynkę.
- Myślę, że jeszcze nie są razem, ale kto wie, co przyniesie przyszłość.

- Chciałabym, żeby Iris bardziej się na nas otworzyła, zdążyłam ją już polubić - oznajmiła pani Jadwiga.
- Ja też. Ma w sobie coś takiego, że od razu chciałam z nią porozmawiać - zgodziła się niebieskooka kobieta.
- Co ty na to, żeby kiedyś zaprosić Samuela i Iris na herbatę? Moglibyśmy wtedy wszyscy porozmawiać - zaproponowała starszą pani.
- Jesteś genialna, Jadzia. Co ją bym beż ciebie zrobiła?
- Na pewno byś sobie poradziła, po prostu nie byłoby tak ciekawie jak teraz.

*

Kiedy kobiety wypiły już herbatę, którą zaparzyła czarnowłosa podczas rozmowy, obie doszły do wniosku, że jest zbyt późno na powrót zielonookiej do domu.
Jej młodsza kuzynka zaproponowała jej nocleg, na co ona zgodziła się bez wahania.

*

Przed pójściem do spania, podyskutowały jeszcze na temat pracy, mody, znajomych i innych nieistotnych rzeczy. Jednak głównym tematem rozmowy dalej pozostawała para przyjaciół, którą napotkały w sklepie odzieżowym.

Mimo tego, że kobiety poszły tam, by kupić sobie jakieś ubrania i pomóc Minji w wyborze sukienki, to skończyły siedząc cały ten czas na kanapie i podziwiając wygląd brązowowłosej.

Zastanawiały się też, gdzie dokładnie ona pracuje. Wiedziały tylko tyle, że Samuel jest tam razem z nią.
Głównymi podejrzeniami były: aktorstwo, modeling i piosenkarstwo.
Kobiety postanowiły, że zapytają o to następnym razem, gdy się spotkają.

Miały nadzieję na zacieśnienie więzi z brązowooką pięknością i dowiedzenie się wszystkiego o niej, a także o relacji łączącej z nią Samuela. Nie chciały, żeby okazało się, że jego przyjaciółka ma już chłopaka i że białowłosy nic do niej nie czuje.