czesc wszystkim
troche mnie tu nie byloz pozytywnych informacji:
mam diagnoze transplciowosci i bede miec nauczanie indywidualnez negatywnych informacji:
boli mnie brzuszeknie wiem za bardzo co tu pisac juz, starosc nie radość, juz nie mam tej pisarskiej weny co w 2020
wrzucę kilka zdjec swoich zeby bylo widac ze rosne i nie mam juz 11 lat!
nie wiem czemu nie chca sie obrocic, nie bede sie w to bawic!! dinuśogladam dr house, ale mam hipochondrie wiec innymi slowy zbieram material na kolejne urojenia
jakims cudem zdalem 1 semestr bo z fizyki mi szmata wychodzila, ale magicznie dosgalem czworke z kartkowki i mi sie podwyzszylo bardzo
pisalem dzisiaj sprawdzian z historii i chujowo bo mam stary podręcznik a odpowiedzi na 3 pytania byly tylko w nowym (yipeee)
i kocham funkcje kwadratowe btw
kocham matmebylem w weekend z dziewczyna moja w warszawie i mielismy randunie w muzeum chopina (nie bylo wystawy czasowej, ocena 3/10 bo kiedys jak bylem to bylo duzo zajebistych rzeczy)
chyba tyle
pijcie wode serio
pozdrawiam