Po powrocie do mieszkania spakowałam najważniejsze rzeczy. Zanim jednak opuściłam mieszkanie postanowiłam napisać wyjaśniający list. Byłam też pewna, że wujek na pewno przekaże zawartość kartki wszystkim.
W drodze na lotnisko, poprosiłam taksówkarza, żeby przejechał obok domu wujka, abym mogła zostawić list.
Odkąd byłam małym dzieckiem rodzice uczyli mnie i moje rodzeństwo, że ucieczka od problemów i rzeczywistości nie jest dobrym rozwiązaniem. Jednak w tym momencie czułam potrzebę odcięcia się i przemyślenia wszystkiego w samotności.
Kiedy dotarliśmy pod dom wujka wysiadłam i jak najszybciej zostawiłam kopertę w miejscu, z którego nikt obcy jej nie weźmie, a wujek na pewno ją znajdzie. Wsiadłam z powrotem do samochodu i dałam znak kierowcy, że może ruszać. Kiedy mijaliśmy stadion Strikaland poczułam łzy na policzkach. Jak najszybciej wytarłam je, jednak mężczyzna zdążył w lusterku je zauważył. O nic jednak nie pytał za co byłam mu wdzięczna.
***NA LOTNISKU***
Jak tylko wysiadłam z taksówki zabrałam walizkę i udałam się w stronę olbrzymiego budynku. Przez ten czas spędzony w mieście zdążyłam już się zadomowić i przywiązać do ludzi, których poznałam. A w szczególności do pewnego młodego i zdolnego zawodnika SS. Czułam, że muszę chociaż się pożegnać.
do: SHAKER
Przepraszam.
Byłam w stanie napisać tylko tyle. Po wysłaniu wiadomości wyłączyłam telefon i w tym samym momencie usłyszałam komunikat i udałam się w odpowiednią stronę.
Siedząc już w samolocie ostatni raz spojrzałam na miasto które pokochałam całym sercem.
Wtedy nie wiedziałam, że moje życie rozpocznie się (kolejny raz) na nowo.
CZYTASZ
Dwa Światy - Supa Strikas
Fiksi PenggemarKiedy dziewczyna kochająca swoją rodzinę i muzykę, chce rozpocząć nowe życie, przeprowadza się do wujka i znajduje przyjaciół, którzy ją rozumieją jak nikt inny, nie wie że jeden z nich ma coś wspólnego z jej przeszłością, że jest jej częścią. Czy b...