*** ROK PÓŹNIEJ***
POV.: LAYLA
Minął ponad rok od mojego wyjazdu. Wyjechałam z RPA do Ameryki. Postanowiłam skupić się na tym co kochałam czyli na muzyce. Zaczęłam tworzyć własną muzykę i wyruszyłam w moją własną trasę koncertową. Ostatecznie zamieszkałam w Los Angeles. Tęskniłam to oczywiste. Zaczęłam moje życie na nowo, utrzymywałam kontakt z rodziną, poznałam chłopaka i wydawało mi się, że byłam szczęśliwa.
POV.: SHAKER
Rok po jej wyjeździe dalej za nią tęskniłem. Żałowałem, że nie powiedziałem jej kim jestem. Na jej prośbę nie szukałem jej, ale pewnego dnia zobaczyłem plakat o jej koncercie. Pojechałem tam aby na choć przez jeszcze jedną, krótką chwilę móc ją ujrzeć. Chciałem podejść po jej występie, lecz zauważyłem ją w objęciach jakiegoś chłopaka. Wtedy na żywo widziałem ją ostatni raz.
*** DWA LATA PÓŹNIEJ***
POV.: LAYLA
Lukas - mój chłopak, oświadczył mi się. Był to najpiękniejszy dzień w życiu. Kupiliśmy dom i zaczęliśmy planować ślub i nasze wspólne życie. Czasami zastanawiałam się co by było gdybym została, co by było gdybym otworzyła się na uczucia innego chłopaka. Co by było gdyby...? Tego nie wiem i się nie dowiem.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Postanowiłam zakończyć tą historię. Zaczęłam ją pisać w 5 klasie podstawówki na kartkach, potem przepisywałam, potem o niej zapomniałam, potem mi się nie podobała i na siłę chciałam ją dokończyć. Teraz podjęłam tą decyzję. Chciałabym coś napisać co nie będzie wytworem dziecka, a już osoby wkraczającej w dorosłość i znającej trochę życia. Dziękuję wszystkim tym którzy to czytali. Mam nadzieję, że wpadniecie przeczytać coś innego ode mnie. Mam w planach dosyć ciekawą historie. Prolog, pierwszy rozdział i plan na pół historii już mam. Życzcie mi powodzenia i mam nadzieję, że po przez historię znowu się spotkamy.
CZYTASZ
Dwa Światy - Supa Strikas
FanfictionKiedy dziewczyna kochająca swoją rodzinę i muzykę, chce rozpocząć nowe życie, przeprowadza się do wujka i znajduje przyjaciół, którzy ją rozumieją jak nikt inny, nie wie że jeden z nich ma coś wspólnego z jej przeszłością, że jest jej częścią. Czy b...