7.przepraszam

555 21 50
                                    

Rozłączyłam się

Mikołaj zaczął się dusić.

- ej co ci?

-jestem... -zaczął mieć przerwy na śmianie. No to świetnie. -jego.... Zabójcą...... - po tym wybuchnął jeszcze większym śmiechem

- co się chichrasz. Ważne że się odczepił- powiedziałam gdy po chwili sobie przypomniałam co właściwie miałam mu powiedzieć- A i kazał ci przekazać że jutro masz do niego przyjechać- dodałam

Jego mina momentalnie zrzędła

POV:Mikołaj

Nie było mnie już do śmiania. Przypomniałem sobie że będę znowu słuchał co on robił tym dziewczynom i oglądał te obrzydliwe wiadomości.

- pojadę z tobą, ale pierw będę musiała pojechać do domu się ogarnąć- powiedziała z uśmiechem.

No i git ważne że nie będę tam sam

- Idziemy spać. Teraz ty śpisz w moim łóżku a ja na kanapie- powiedziałem

- mi się nie chce spać

- już do spania XD - powiedziałem, a ona wybuchła śmiechem

- czemu ty gadasz jak mój tata - powiedziała

- bo jestem twoim tatą

POV: Karolina

Zaczęłam sie jeszcze bardziej śmiać.

- dobra ja idę spać

- HA UDAŁO SIĘ. KAROLA IDZIE SPAĆ - krzyknął a ja pod skoczyłam.

- dobra nie drzyj japy tylko też idź spać

- a żebyś wiedziała że pójdę

Poszliśmy spać Mikołaj na kanapie a ja w jego łóżku .
Zasnęłam

Czułam jego rękę na mojej talii. Jego ręką schodziła jeszcze niżej była już koło moich miejsc intymnych.

- proszę zostaw mnie- powiedziałam z płaczem

- oj chciałabyś

Czułam jego dotyk na całym moim ciele.

Aż gdy się obudziłam

Obudziłam się w środku nocy z krzykiem i płaczem . Siedziałam skulona na łóżku.
Zobaczyłam Mikołaja Siedzącego obok mnie
Przytulił mnie. Kochałam to.

- przepraszam

- nie masz za co przepraszać. Każdy z nas ma koszmary.

Mężczyzna miał już iść ale ja złapałam go za dłoń.

- proszę nie idź. Boję się

Położył się obok mnie przytulił mnie i złapał mnie w talii. Po chwili zasnęłam.

Obudziłam się. Mikołaja już nie było. Poszłam do kuchni gdzie mikołaj robił już śniadanie.

- o wstałaś już

- niee jestem duchem

- noo bardzo zabawne

- wiem

Mikołaj zrobił naleśniki , które zjedliśmy że smakiem.

- dobra Miki muszę się zbierać zadzwonię do ciebie jak będę w domu

- dobra to pa - przytulił mnie i wyszłam z jego mieszkania

Weszłam do mojego BMW i włączyłam spotify i wybrałam piosenkę "Sex, drugs, etc. " zaczęłam śpiewać. Kocham śpiewać.

Late night telephone
Calling all the wallflowers I know
Out the dark and into the light

Half love, half regret
Dressing up for polaroids and cigarettes
Socialize, romanticize the life

Floating on my lowkey vibe
Floating on my lowkey vibe
I don't need that late night high
I'm floating on my lowkey vibe

Jechałam spokojnie gdy zobaczyłam jak auto we mnie wjeżdża. Złamało mi żebra. Żebra przebiły mi płuca. I chyba złamałam nogę bo zaczęła mnie cholernie boleć. Straciłam świadomość i więcej nic nie pamiętałam oprócz krzyków.
Czyli ta osoba nie kłamała . Miała rację nie było tak kolorowo

POV: Mikołaj

Karolina nie odbierała ode mnie telefonu i nie odpisywała na wiadomości . Zadzwonił do mnie Wardęga, wkurzyłem się. Chciałem się rozłączyć ale odebrałem

- co ty- nie dał mi dokończyć

-szybko przyjedź do szpitala. Karolina miała wypadek . Wytłumaczę ci więcej w szpitalu. Zaraz wyśle ci pinezke

Rozłączyłem się.

Szybko wyszłem z domu. Wsiadłem do mojego czarnego Mercedesa i pojechałem pod wskazany adres.
Gdy byłem pod szpitalem.
W biegłem do niego i przy biegłem do recepcji.

- dzień dobry, gdzie leży Karolina Zakrzewska

- a kim pan dla niej jest

Długo nie trzeba było się zastanawiać co powiem.

- narzeczonym

- leży w sali 56

- dziękuję

Biegłem pod salę, zobaczyłem Wardęge przywitałem się z nim. I weszłem do sali.
Złapałem ją za dłoń

- przepraszam karolcia to moja wina. Mogłem z tobą jechać. Nie robiłem nic z tej wiadomości.

Jeden z monitorów zaczął głośno piszczeć. Zacząlem wołać lekarzy. Kazali mi wyjść z sali.

Boże to wszystko moja wina

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

HEJKA

No i Polsat

Jak myślicie umrze czy nie?

Trochę krótszy rozdział

Ale jest

Rozdział będzie albo dzisiaj wieczorem albo jutro

No to papa

635 słów


Poznani przez drame ~konopskyyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz